Październikowy raport z rynku pracy USA może okazać się decydujący, jeśli chodzi o grudniową podwyżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną. Owa publikacja była wymieniana przez nas jako jedna z kluczowych przed ostatnim w tym roku posiedzeniem FED. Rynek przywiązywał dużą wagę do dzisiejszej publikacji, stąd efekty są tak rozległe i tak znaczące z punktu widzenia nie tylko inwestora rynku walutowego.
Zobacz: Dlaczego warto przyglądać się raportowi ADP w korelacji do NFP?
Na początku rzućmy okiem na szczegóły październikowego, wstępnego odczytu NFP. Wzrost zatrudnienia wyniósł 271 tysięcy, co przy konsensusie nieco ponad 180 tysięcy wywołało prawdziwą lawinę na EURUSD. Wśród sektorów, które w największym stopniu partycypowały w przyroście nowych miejsc pracy wymienić należy przede wszystkim sektory zdrowia i edukacji, sprzedaży detalicznej oraz budowlany. Warto również zwrócić uwagę, iż w przemyśle nie odnotowaliśmy zmiany w zatrudnieniu, co jest nomen omen pozytywną informacją, gdyż w ostatnich miesiącach to właśnie w tej gałęzi gospodarki notowaliśmy najwięcej zwolnień.
Ponadto należy odnotować, nieoczekiwany skądinąd, spadek stopy bezrobocia z 5,1% do okrągłego poziomu 5%. Niemniej jednak jedną z najistotniejszych danych, jakie poznaliśmy dzisiejszego popołudnia były te dotyczące dynamiki płac. Te zaskoczył w ujęciu miesięcznym pozostając na poziomie 0,4% (oczekiwano zerowej dynamiki). Jeszcze mocniej zaskoczyły figury w ujęciu rocznym. Dynamika średnich godzinowych zarobków sięgnęła 2,5% rok do roku, podczas gdy najwięksi optymiści wskazywali wartość 2,3% i to wynikającą z zaokrąglenia w górę.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
O niebagatelnym znaczeniu tempa wzrostu płac pisaliśmy już wielokrotnie. To tutaj “rodzi się” presja inflacja, której usilnie poszukują najbardziej gołębi członkowie Rezerwy Federalnej. Rosnące tempo płac wywiera presję na przedsiębiorstwa by te, chcąc maksymalizować swój zysk, podniosły ceny wytwarzanych dóbr i oferowanych usług, wpływając w ten sposób na ogólny wzrost cen w gospodarce.
Bezpośrednio po publikacji raportu kontrakty na stopę funduszy federalnych wystrzeliły w górę, istotnie zwiększając prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku. Jeśli chodzi o grudzień prawdopodobieństwo implikowane owymi kontraktami wzrosło z nieco ponad 50% do 72%, co rzecz jasna pomogło dolarowi.
Stawki FRA dla amerykańskiej waluty również wystrzeliły. Kontrakty na 3-miesięczny LIBOR w dolarze wzrosły o ponad 10% chwilę po publikacji. Zwyżki te są utrzymywane właściwie do chwili obecnej. Tym samym tąpnięcie na rynku głównej pary walutowej jest obecnie perfekcyjnie dyskontowane przez rynek kontraktów FRA dla euro i dolara.
Warto również zaznaczyć, iż w chwili publikacji NFP stawka dla euro… podskoczyła o 1pb. Jest to efektem tego, iż słabszy kurs euro (spadający EURUSD) może rekompensować potencjalną obniżkę stopy depozytowej przez EBC w grudniu. Niemniej jednak ruch ten nie ma większego znaczenia w obliczu wzrostu FRA 6×9 dla dolara aż o 7pb. Obecnie spoglądając na poniższy wykres nie należy doszukiwać się dużo większych spadków niż w okolicę 1,07.
Reasumując, FED usuwając frazę dotyczącą wpływu zewnętrznych ryzyk na gospodarkę USA oraz dodając fragment odnośnie tego, iż “FED rozważy podwyżkę na kolejnym posiedzeniu” sam postawił się pod ścianą. Lecz czy można mówić o “naważonym piwie”? Biorąc pod uwagę solidne figury z rynku pracy, a także podkreślając, że dynamika płac zdecydowanie przyspieszyła, co powinno dać trochę oddechu ze strony inflacyjnej możemy sądzić, iż Rezerwa Federalna jest w komfortowej sytuacji przed grudniowym posiedzeniem.
Zobacz: Fundamenty ciążą NZD w coraz większym stopniu
Zatem jeśli kolejny raport nie zaliczy przysłowiowej wpadki, to powinniśmy kończyć rok z nową, finansową rzeczywistością w USA, która ma szansę się zmienić po raz pierwszy od 8 lat. Ciekawostką może być fakt, iż posiedzenie w 2008 roku, kiedy to FED obniżył stopy po raz ostatni miało miejsce 16 grudnia, czyli… dokładnie w tym terminie, kiedy odbywać się będzie tegoroczne posiedzenie.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale doskonale wiemy, jak Ci ją ułatwić. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
