Zdaniem strategów grupy SEB Rezerwa Federalna najprawdopodobniej zdecyduje się podnieść zasięg dla stopy funduszy federalnych o 25pb do pułapu 0,25-0,5% dzisiejszym posiedzeniu.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Rynek obecnie wycenia taki ruch na 76%, według kontraktów na FED fund rates, co wydaje się się w pełni wycenionym ruchem. Podobnego zdania są ekonomiści ankietowani przez Bloomberga. Tylko 3 z 101 nie spodziewa się zmian w stopach procentowych.
Ponadto, według banku Yellen może nie ujrzeć jednomyślności członków, co zapewne byłoby pożądanym zachowaniem na tak ważnym posiedzeniu. SEB twierdzi, że dysydentem będzie Evans, jednak jego poglądy nie powinny mieć istotnego wpływu na przyszłą politykę, gdyż od przyszłego roku Evans traci prawo głosu w Komitecie. Oprócz niego również Tarullo i Brainard powinni wykazać się swoim gołębim nastawieniem, choć, jak zauważa bank, nie mieliśmy do czynienia z głosowaniem przeciwko komunikatowi z ich strony przeszłości.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Podczas konferencji prasowej SEB oczekuje gołębiego przekazu, podkreślającego stopniowe zacieśnianie polityki, które stoi w kontraście do serii podwyżek w latach 2004-2006. Zdaniem banku rynek spodziewa się cięcia mediany projekcji FED (spodziewana wysokość stóp) do poziomu 1,125% na koniec 2016 i do 2,375% do końca 2017. Niemniej potencjalnym zaskoczeniem może być brak zmian, co najmniej tak długo jak rok 2016 wciąż jest niepewnym.
Podczas gdy rynki mogą negatywnie reagować na w dużej mierze niezmienione „kropki” FED, w przekonaniu SEB konferencja prasowa będzie wyraźnie nakierowano na gołębi ton.
Bank również zaznacza, że kropki nie dają nam wiadomości jak głosują poszczególni członkowie. Ponadto są one tworzone jeszcze zanim rozpocznie się posiedzenie. Tym samym nie odzwierciedlają one jakichkolwiek starań w kwestii budowania konsensusu.