W ujęciu miesięcznym w sierpniu w USA ceny bazowe wzrosły 0,2%, co zakończyło trwający 5 miesięcy okres, gdzie odczyty okazywały się słabsze od prognoz.

W związku z powyższym tego rodzaju odczyty mogą nieco złagodzić obawy o spowalniającą dynamikę cen, w okresie, kiedy to FED szykuje się do początku normalizacji polityki pieniężnej.

Według opublikowanych danych ceny energii wzrosły najmocniej od stycznia, co też może być po części efektem huraganu Harvey. Ekonomiści ankietowani przez Bloomberga zapowiedzieli, że bazowa inflacja może pozostać na podwyższonych poziomach jeszcze przez kilka miesięcy.

źródło: Bloomberg

Warto również zauważyć, że Rezerwa Federalna ma swoje posiedzenie już 20 września, gdzie oczekuje się, że zostaną ogłoszone pewne szczegóły odnośnie do normalizacji polityki monetarnej.

Z drugiej strony dodajmy, że preferowana przez FED miara inflacyjna PCE tylko dwukrotnie przekroczyła cel FED na poziomie 2% w ostatnich 5 latach. Ceny bazowe również były poniżej oczekiwań w większości okresu.