BNP Paribas: Przepływy pieniężne a rynek walutowy

Analitycy BNPP zaktualizowali ostatnio swoją mapę cieplną pokazującą skalę różnego rodzaju przepływów pieniężnych w poszczególnych walutach.

Najbardziej godną obserwacją jest ta wskazująca, iż perspektywa przepływów pieniężnych w USD znacząco się pogorszyła w trzech miesiącach do czerwca.

Dane zebrane przez bank sugerują, że skrajnie niskie rentowności amerykańskiego długu mogą zbierać swoje żniwo w postaci słabego popytu na tego rodzaju papiery.

Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis

Bank podkreśla, że analiza ta jest zakorzeniona w przeszłość, jednak mapa cieplna pomagać ma zrozumieć nam chroniczną słabość dolara w drugim kwartale i zapewnić silną wskazówkę, co szkodzi dolarowi póki co w trzecim kwartale.

Stratedzy banku zaznaczają, że rentowności w USA spadły do takiego poziomu, przy którym zagraniczni inwestorzy zmniejszają swoje zaangażowanie, podczas gdy Ci z Ameryki po raz kolejny zmotywowani są do szukania rentowności za granicą.

Niemniej bank podkreśla, że stopy procentowej w USA nie są obecnie zakotwiczone w rejonie zera, więc rentowności mają mieć zdolność do podniesienia się, jeśli tylko FED wznowi podwyżki stóp w kolejnych miesiącach.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Bank spodziewa się, że ostatnie jastrzębie komentarze Yellen wybrukują ścieżkę do wrześniowej podwyżki, która powinna pomóc dolarowi odzyskać nieco utraconego w ostatnim czasie gruntu.

Bank wciąż posiada pozycje dają ekspozycję na ograniczoną aprecjację USD względem EUR, JPY, GBP i AUD. Jednakże, BNPP nie oczekuje, że FED zasygnalizuje lub rozpocznie serię podwyżek stóp, co powinno ograniczyć stopień, do którego mogą wzrosnąć rentowności z obecnych pułapów.