akademia baner pojedynczy wpis żółty

„Quo vadis JPY?”, „Buy or bye JPY?”, „Brave enough to sell JPY?” – to tylko niektóre tytuły notek najróżniejszych banków inwestycyjnych, ukazujących zarówno niepewność w kwestii dalszych estymacji kursu japońskiej waluty oraz wielkie niezdecydowanie co do przyszłych ruchów, również tych w średnim terminie czasowym. Bez wątpienia wiele namieszał Bank Japonii, który nie zmienił w żaden sposób stóp procentowych, doprowadzając do (najpewniej oczekiwanej przez nich) kolejnej fali aprecjacji JPY.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

W tym kontekście warto przypomnieć sobie poniedziałkowe słowa dorady premiera Abe Hondy, który powiedział, że BoJ musi działać, niemniej raczej jeszcze nie w tym tygodniu. Jak się okazało Honda miał rację, czy zatem powinien być on pewnym barometrem w predykcjach przyszłych ruchów BoJ? Pytanie to pozostawiam  do indywidualnej analizy.

Jedno jest pewne, sytuacja techniczna nie wygląda obecnie sprzyjająco dla USDJPY, znacząco zmieniając się w porównaniu do tego, co widzieliśmy jeszcze w zeszły piątek. Obecnie widać bowiem, że para przetestowała długoterminową linię trendową, a aktualna świeca na W1 zdaje się wyrażać który obóz (niedźwiedzie czy byki) ma obecnie bezprecedensową przewagę. Dokąd możemy spadać? Od strony technicznej mocnym wsparciem będzie okolica 105 (konfluencja zniesień Fibonacciego). Tutaj też kilka instytucji oczekuje pierwszych interwencji BoJ.

Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność

Żeby być bardziej pewnym w miejscu tym musielibyśmy ujrzeć popytową świecę, stąd do tego momentu warto zachować ostrożność, pomimo tego, że rynek jest mocno wyprzedany, a longi netto na jenie rozgrzane do czerwoności. Gdyby 105 nie wytrzymało wszystko będzie zależeć od poziomu 100 – psychologicznie bardzo istotny poziom i osobiście nie sądzę, byśmy mogli go pokonać. Tym samym w tym momencie nastawienie pozostaje zdecydowanie spadkowe, niemniej z nastawieniem raczej na szukanie kupna pary. W przypadku chęci sprzedaży w chwili obecnej zlecenia obronne warto stawiać tuż nad pułapem 108.

USDJPYWeekly