Analityk Natixis twierdzi, że jest bardzo prawdopodobne, że cena ropy znacznie wzrośnie w kolejnych kilku latach z powodu gwałtownego wzrostu popytu i spadku podaży wynikającego z mniejszych inwestycji w sektorze od 2015 rou.
Niemniej wzrost ceny ropy nie jest absolutnie oczekiwany, co kreuje serię potencjalnych błędów prognostycznych odnośnie inflacji, wzrostu gospodarczego, polityk monetarnych i długoterminowych stóp procentowych.
Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis
Zdaniem stratega Natixis możemy doświadczyć mylnych oczekiwań inflacyjnych i tych odnośnie do wzrostu gospodarczego. W USA wzrost ceny ropy ma pozytywny efekt za pomocą sektora energetycznego.
W strefie euro natomiast wzrost ceny ropy redukuje wzrost poprzez obniżenie płac realnych i popytu wewnętrznego. Dokładnie odwrotny scenariusz miał miejsce między latami 2014 a 2016 z racji spadku ceny surowca.
W kwestii polityk monetarnych brak oczekiwanej wzrostu ceny czarnego złota prowadzi do stłumionych projekcji inflacyjnych, a przez to braku spodziewanego istotnego wzrostu krótkoterminowych stóp procentowych.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Z kolei jeśli chodzi o długoterminowe stopy, w rezultacie nieoczekiwanego wzrostu inflacji z jednej strony oraz braku spodziewanego wzrostu krótkoterminowych stóp z drugiej strony, jakikolwiek wzrost w długoterminowych stopach został wyeliminowany na chwilę obecną.
Bank jest przekonany, że prognozy dla ceny ropy będą musiały zostać zrewidowane mocno w górę. Może to być główny szok prowadzący do wzrostowej rewizji inflacji, stóp procentowych i wzrostu gospodarczego w USA oraz spadkowej rewizji dla PKB na starym kontynencie.