Dzisiejsza publikacja danych makro z polskiej gospodarki przyczyniła się do wzrostów notowań PLN, a najciekawiej z “polskich” par wygląda USDPLN. Dokładając do tego wciąż trwającą korektę na amerykańskim dolarze wydaje się, że przed nami świetna okazja.
W ubiegłym tygodniu proponowałem sprzedaż AUDUSD w przypadku sforsowaniu kluczowego wsparcia. Tak się jednak nie stało, mimo to ostatnia zwyżka ponownie otwiera drogę do shorta po lepszej cenie. Zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy dynamiczną sytuację gospodarczą w Chinach – więcej na stronie serwisu InisderFX.pl.
Od strony technicznej rynek testuje po raz kolejny średnioterminową linię trendu wzrostowego, której sforsowanie powinno otworzyć drogę w kierunku 3,60. Co jednak rozważyć w takiej sytuacji?
Z jednej strony można próbować kupna po cenie rynkowej z relatywnie ciasnym stopem poniżej 3,68. Za cel powinniśmy przyjąć pułap 3,79. Za takim scenariuszem przemawiać może krótkoterminowe wyprzedanie rynku, zaś z drugiej strony wykupienie dolara – oczywiście krótkoterminowo. Warto jednak połączyć drugą propozycję na wypadek niepowodzenia pozycji długiej.
Na tożsamym poziomie co SL dla longa można pomyśleć nad shortem ze zlecenia tzw. “sell stop”. Pokonanie linii trendowej powinno skutkować wycięciem dużej ilości zleceń zabezpieczających dla longów, stąd wysokie prawdopodobieństwo szybkiego ruchu zniżkowego.
