Na 17 grudnia zaplanowane jest kolejne posiedzenie Norges Banku, które nomen omen może okazać się korzystnym punktem dla NOK w przyszłotygodniowym kalendarzu makro. Ostatnie dane inflacyjne opublikowane z Norwegii były zdecydowanie korzystne i mogą oddalić jakąkolwiek obniżkę stóp, gdyby ta była jeszcze potrzebna.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Warto zauważyć, że ostatnie miesiąca skutkowały tym, że wskaźniki inflacyjne jak CPI jak i bazowa inflacja CPI wzrosły powyżej celu Norges Banku ustanowionego na poziomie 2,5%. Tym samym Norwegia jest jednym z niewielu państw, które już niebawem może borykać się z… zbyt wysoką inflacją.

Screen Shot 12-11-15 at 08.27 AM

Niemniej, jednym z głównych problemów Norwegii są obecnie skrajnie niskie ceny ropy naftowej. Warto wspomnieć, że udział eksportu ropy i innych destylatów w całkowitym eksporcie nordyckiego państwa wynosi aż 64%. To jasno dowodzi, że na tę chwilę ciężko mówić o podwyżkach stóp procentowych, gdyż Norwegii potrzebny jest także relatywnie niski kurs korony.

Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność

Od strony technicznej rynek EURNOK wyrysował formację gwiazdy wieczornej w rejonie strefy oporu na 9,6000. W tym samym czasie oscylator RSI zanotował kolejne wykupienie, co tylko potwierdza nadmierną aprecjację euro w ostatnim czasie, której “paliwem” w dużej mierze były tonące ceny ropy. Tym samym, w przypadku braku cięcia stóp ze strony Norges Banku i odniesienia się do dobrych odczytów inflacyjnych niewykluczone, że będziemy świadkami spadków pary. Oczywiście głównym ryzykiem pozostają dalsze spadki cen ropy, a także środowe posiedzenie FED.

EURNOKDaily

akademia baner pojedynczy wpis żółty