Już o godzinie 10:00 poznamy decyzję centralnego banku Norwegii ws. stóp procentowych i choć uwaga w dniu dzisiejszym skupia się przede wszystkim na banku Anglii, warto mieć na oku decyzję Norges Banku.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Podczas ostatniego posiedzenia 17 marca bank zdecydował się obniżyć stopy procentowe o 25pb z racji oznak hamowania inflacji, a także niższych perspektyw dla wzrostu gospodarczego. Poniżej cały komunikat władz centralnego banku Norwegii.
Jak widać wskazano wyraźnie dalszą chęć do obniżania stóp procentowych na kolejnych posiedzeniach. Niemniej powiedziano wyraźnie, że stopy procentowe powoli zbliżają się do swoich ograniczeń, stąd można myśleć, że Norges Bank nie jest skory do implementacji polityki ujemnych stóp procentowych.
Wartym odnotowania jest również fakt, że od czasu marcowej posiedzenia kurs EURNOK nieco zniżkował, niemniej od lokalnego minimum odbiliśmy, stąd nie powinniśmy podczas dzisiejszego komunikatu ujrzeć niepokojących wzmianek pod tym kątem (kwestia silnej korony i trudności w trendach inflacyjnych).
Zobacz: EIA zwiększa prognozę dla globalnej konsumpcji ropy
Z drugiej strony we wtorek obydwa wskaźniki inflacyjne pokazały utrzymanie się ostatniego wzrostu, stąd w dalszym ciągu utrzymują się one powyżej 3%. Z kolei celem inflacyjnym Norges Banku jest 2,5%, stąd możemy przypuszczać, że oficjele nie powinni obawiać się w kolejnych miesiącach zbyt silnej korony, przynajmniej z tego punktu widzenia (kurs NOK aprecjonował nieznacznie, zaś bank oczekiwał niższej inflacji w ostatnim komunikacie, stąd wynikiem tego możemy być względnie jastrzębi komunikat podczas dzisiejszego posiedzenia).
Jak zwykle warte odnotowania są wypowiedzi członków banku centralnego od czasu ostatniego posiedzenia. Tak się składa, że głos zabierał tylko prezes Olsen, który przed trzema tygodniami wyrażał swoją opinię na temat FX. Jak widać Norges Bank jest przygotowany na potencjalne zwyżki NOK, zaś zmienność do tamtego czasu (a także i później) znajdowała się na umiarkowanym poziomie.
Należy również wspomnieć, że od dobrych kilku miesięcy trend przemysłowy w Norwegii jest zdecydowanie wzrostowy, co w obliczu ostatniego odbicia cen ropy może wróżyć jego kontynuację (ostatnia publikacja produkcji przemysłowej była za marzec).
Tym samym należy spodziewać się względnie neutralnego z nadzieją na jastrzębi komunikat. To powinno pomóc w aprecjacji NOK, zwłaszcza, że z punktu widzenia rynku stopy procentowej widać przestrzeń do spadków na EURNOK. Z kolei jak ważny jest rynek stopy na rynku walutowym można przekonać się po ostatnim ruchu na EURGBP.
Zobacz: Raport WASDE i ogromna zmienność na rynku zbóż (fundamenty)
Od strony technicznej potencjalnej sprzedaży EURNOK możemy szukać z rejonu 9,40 w przypadku wystąpienia takowej korekty wzrostowej. Mamy w tym miejscu również 70DMA, która działa jako opór w ostatnich tygodniach oraz górne ograniczenie kanału trendowego. Celem, po pokonaniu wsparcia w rejonie 9,2730 może być kolejna strefa popytowa.
Zgodnie z oczekiwaniami reakcja mocno wzrostowa dla NOK, do czego przyczynił się również lepszy odczyt PKB. Norges Bank oczywiście pozostawił ustawienia polityki pieniężnej bez zmian. Poniżej zagregowany efekt obydwu wydarzeń na parze EURNOK.