Plotki, to tym przez ostatnie tygodnie żyje rynek ropy naftowej. Zaraz po tym, jak na jaw wyszły doniesienia, iż pod koniec września będą miały miejsce nieformalne rozmowy przedstawicieli OPEC z krajami spoza kartelu, notowania ropy dostał prawdziwego kopa.
Niemniej jednak rajd, jaki miał miejsce, tylko do pewnego momentu miał pokrycie w fundamentach, potem do gry wkroczyła czysta spekulacja, która… spowodowała spadek ceny surowca.
Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis
Informacje o wznowieniu produkcji na trzech polach naftowych w Iraku, dalszy wzrost aktywnych wież w USA (choć ostatnio tydzień nie przyniósł zmian) czy też news, iż nigeryjscy rebelianci chcą negocjować i zakończyć ataki sabotażowe na infrastrukturę ropy w tym kraju, to wszystko negatywnie oddziałuje na cenę czarnego złota.
W tym samym czasie liczba longów netto mocno podskoczyła, co wykreowało większe prawdopodobieństwo korekty w cenie, która już osiągnęła swój poziom równowagi względem modelu fundamentalnego.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Ponadto warto odnotować, że ilość shortów netto na GBP osiągnęła ostatnio nowy rekord, sięgając 95 tys. To pokazuje, że pomimo odbicia w cenie GBPUSD liczba shortów nie spadła, wskazując na siłę w przekonaniu inwestorów co do kontynuacji deprecjacji funta szterlinga.