Notowania złota, podobnie jak innych aktywów są w ostatnich tygodniach bardzo ospałe. Wynika to z faktu znacznie mniejszej płynności na rynku spowodowanej okresem letnim.
W tym kontekście warto również zauważyć, że indeks SP500 zanotował ostatnio sesję ze zmianą ponad 1% na początku lipca, co tylko dowidzi temu, z jak niskim zaangażowaniem mamy obecnie do czynienia.
Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis
Niemniej jednak w ostatnich tygodniach widzieliśmy sukcesywne spadki wartości dolara wyrażone poprzez szeroki indeks USD. Jak widać na wykresie poniżej dywergencja między indeksem dolara, a ceną złota znacznie się zmniejszyła, co też zmniejsza przestrzeń do spadków notowań złota. Z drugiej strony wiele może zależeć od tego, co wydarzy się w Jackson Hole.
Od strony technicznej póki co sytuacja wskazuje na możliwość kupna złota. Instrument dotarł do dolnego ograniczenia formacji trójkąta, skąd już kilkukrotnie widzieliśmy zwroty. Z drugiej strony, jeśli komentarze członków FED na sympozjum w Jackson Hole okażą się bardziej jastrzębie, nie można wykluczyć testowania poziomu 1300$.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
To właśnie tutaj przebiega zniesienie 23,6% ruchu wzrostowego zapoczątkowanego pod koniec zeszłego roku. Jest to również ważny poziom psychologiczny. Z kolei wyłamanie trójkąta może teoretycznie otworzyć drogę w kierunku 1250$, gdzie wypada zasięg dla tej struktury liniowej.
Na koniec warto także przypomnieć, że w ostatnim czasie głównym sterownikiem zmienności na rynku żółtego metalu były rentowności 10-letnich obligacji USA, które jednak także ostatnimi czasy zapadł w “zimowy sen”. Większa zmienność w tym kontekście powinna pociągnąć za sobą większe ruchy na złocie.