Ostatnie dwa sondaże telefoniczne przeprowadzone przez ORB i IPSOS Mori pokazały znaczący wzrost poparcia za pozostanie UK w UE. Są to poziomy odnotowywane wcześniej w tym roku, kiedy przewaga opowiadających się za pozostaniem plasowała się między 14-20pp (wykluczając tych niezdecydowanych).
Niemniej jest wciąż za wcześniej, by dość pewnie uważać, iż była to istotna zmiana na korzyść chcących pozostać w UE. Ponadto środowy sondaż IPSOS Mori podkreślił, że wzrost poparcia został wywołany przez zmianę nastawienia Konserwatystów, którzy odeszli nieco od bycia nieznacznie bardziej przychylnym opuszczenia UE.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Niemniej zdaniem BTMU, wraz z prawie 60%-owym poparciem za pozostaniem w UE, Konserwatyści mogą zmienić swoje myślenie raz w tej kwestii.
Ponadto bank zaznacza, że rządowa kampania strachy okazuje się korzystna, gdyż co drugi ankietowany wskazuje, że UK byłaby biedniejsza przez pierwsze 5 lat nie będąc częścią UE.
Choć po zastanowieniu uważają oni, że w dłuższym terminie opuszczenie UE byłoby korzystnym rozwiązaniem. Badanie to zwiększyło przekonanie banku, że UK prawdopodobnie pozostanie w UE.
BTMU szacuje, że rynek wycenia względnie małe prawdopodobieństwo Brexitu (ok. 20%). Ostatni raz, kiedy ryzyko to było postrzegane tak nisko był luty, kiedy EURGBP znajdował się w rejonie 0,77, zaś GBPUSD nad 1,45.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Tym samym, biorąc pod uwagę relatywnie nisko ryzyko wyceny Brexitu bank twierdzi, że zasięg do dalszego umocnienia się GBP przed referendum jest ograniczony.
Godne uwagi jest również to, że postrzegane niskie ryzyko Brexitu (w przypadku, gdy zostanie utrzymane) może ułatwić FED wznowienie cyklu podwyżek stóp procentowych.
