Stratedzy brytyjskiego banku zrewidowali swój pogląd w stosunku do rynku głównej pary walutowej, w celu lepszego odzwierciedlenia zmian w globalnej perspektywie i ostatniej “odporności” euro w stosunku do USD.
- Inwestuj bez ryzyka. Otwórz bezpłatne konto i odbierz 30$ na start
- Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Niemniej jednak warto podkreślić, że bank w dalszym ciągu oczekuje znaczącej deprecjacji. Analitycy banku sądzą, iż dostosowanie kursu renminbi (dewaluacja) oraz zwiększone obawy w kontekście gospodarki chińskiego wzrostu w znaczący sposób zwiększyły spadkowe ryzyka wzrostu i inflacji w strefie euro. Z drugiej strony bank oczekuje dalszego cofnięcia się oczekiwań co do zacieśniania polityki przez FED.
Te wydarzenia w połączeniu z “odpornością” euro prowadzą do zacieśniania warunków finansowych w strefie euro. Ich skala ma być na tyle silna, iż Barclays spodziewa się odpowiedzi ze strony EBC w postaci dalszego luzowania.
Warunki finansowe w strefie euro (L) i wskaźniki inflacyjne
Potencjalne działania EBC prawdopodobnie ponownie ustanowią trend spadkowy na EUR. To ma przypomnieć rynkom w strefie euro o bardziej wrażliwym wzroście gospodarczym w porównaniu do innych gospodarek G10. Chociaż spadki euro mogą być wolniejsze niż analitycy oczekiwali poprzednio.
Barclays oczekuje spadku EURUSD do 1,03 do końca roku oraz poniżej parytetu do końca drugiego kwartału 2016.