Wypowiada się właśnie minister finansów Wielkiej Brytanii George Osborne, w swoim pierwszym komunikacie po zeszłotygodniowym referendum:
- zmienność na rynku prawdopodobnie pozostanie
- rozmawiał z europejskimi ministrami finansów
- jest przygotowany na wszystko, co może się wydarzyć
- artykuł 50 Traktatu Lizbońskiego powinien być uruchomiony, kiedy UK będzie miała jasną relację z UE
- brytyjska gospodarka musi się na nowo dostosować
- wzrost gospodarczy był solidny
- plany awaryjne są wciąż dostępne
- pozostaje w trwałym kontakcie z Carney’em, jeśli będzie to konieczne przystaną na dalsze działania
- trzeba uporać się z wpływem na finanse publiczne
Zobacz: Grecja zyskuje tańsze finansowanie. Co z QE?
- nikt nie powinien wątpić, ze UK utrzyma stabilność fiskalną
- niektóre firmy mogą ograniczyć zatrudnienie
- BoE ma 250 mld do walki z niestabilnością
- wszyscy muszą zaakceptować odpowiedzialność i zaakceptować wyniki referendum
- chce uczestniczyć w negocjacjach unijnych ws. wyjścia
- zadecyduje o swojej przyszłości jako MF w ciągu kolejnych dni
- nie ma mowy na ten moment o awaryjnym budżecie
Notowania GBPUSD zyskują po wypowiedzi obecnego ministra finansów, rosnąc około 50 pipsów w ciągu kilku ostatnich minut.
