Analitycy NAB sugerują, że Wielka Brytania stała się pośmiewiskiem dla reszty świata. Bank pyta, w jaki sposób szósta co do wielkości gospodarka świata może sprzeciwiać się radom znacznej części Parlamentu, MFW, BoE, całemu biznesowi, nie mówiąc już o ogromnej części prywatnych ekonomistów i wyłamywać się z bycia w UE?
Bank przypomina, że referendum skutkowała odejściem premiera Camerona, a także zasiało chaos, co wywołało chęć zorganizowania własnych referendów w Szkocji czy Irlandii Północnej.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Głos za opuszczeniem UE przyczynił się również do cięć ratingów wśród największych agencji ratingowych. Co gorsza jednak, póki co nie jest jasnym nie tylko to, kto będzie nowym szefem rządu oraz jak będzie funkcjonowała opozycja, ale również to, że UK nie ma planu, pozostając nieprzygotowanym do radzenia sobie z tego tego typu szokami.
Poza tym NAB sądzi, że prawdopodobny jest odpływ kapitału z UK. Z kolei BoE zapewne będzie próbował zapewnić kurs walutowy taki, który złagodzi widmo recesji.
Tym samym bank oczekuje dalszej deprecjacji GBP, co ma zdjąć nieco ciężar z ramion BoE w kontekście konieczności cięć stóp procentowych.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Obecnie NAB dostrzega prawdopodobieństwo cięcia stóp na poziomie 35-40% (o 25pb). Z kolei GBPUSD ma spaść do 1.25 w ciągu kolejnych tygodni i osiągnąć 1.20 w przyszłym roku. Niemniej problemy polityczne UE mają rozpocząć słabość notowań EUR, prowadząc do odwrotu trendu byka na EURGBP.
