Analitycy banku zwracają uwagę, że amerykańska waluta ostatnimi czasy bardzo dobrze prosperowała. Choć minutes z zeszłego tygodnia daje nadzieję na podwyżkę stóp już w czerwcu, bank twierdzi, iż dane makro muszą wesprzeć te perspektywy, zwłaszcza w obliczu prawdopodobieństwa podwyżki w czerwcu wynoszącego znacznie poniżej 50%.
Niemniej jednak CA oczekuje stabilnych oczekiwań dotyczących polityki FED, co najmniej w krótkim terminie. To z kolei powinno utrzymywać ograniczoną przestrzeń na spadki USD z obecnych poziomów.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Ponadto bank sądzi, że gdy referendum ws. Brexitu zakończy się, wówczas powinniśmy obserwować większy potencjał do wzrostu oczekiwań w stosunku do polityki prowadzonej przez FED, co mogłoby zaś wspomóc dolara. W tej kwestii bank patrzy na rynek USDCHF, który wydaje się dobry do strategii „kupna na dołkach”.
W przypadku EURUSD bank zaznacza, że przed nami prawdopodobnie konsolidacja. Po pierwsze, FED jest wciąż uzależniony od danych makro, a ostatnia ich poprawa napełnia oczekiwania co do wzrostu globalnego. Pomaga temu tylko stopniowe zacieśnianie polityki monetarnej.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
W kwestii EMU, oczekiwania inflacyjne wydaje się, że stały się bardziej wrażliwe na perspektywy globalnego wzrostu. Tym samym poprawiające się owe perspektywy wzrostu globalnego mogą tylko obniżyć ryzyko dalszego działania ze strony EBC w najbliższym czasie.
W związku z tym zdaniem banku należy oczekiwać jedynie ograniczonej przestrzeni do dalszej dywergencji oczekiwań polityk monetarnych, co najmniej do momentu zakończenia kwestii Brexitu.
Tym samym bank radzi kupna USDCHF na dołkach, głównie z racji wciąż ciasnych warunków monetarnych powodowanych przez kurs CHF, co tylko dowodzi słuszności barku konieczności zmiany ultra luźnej polityki SNB. Z kolei CA sądzi, że EBC stał się mniej zależy od kursu walutowego.