Analitycy amerykańskiego banku powtarzają jak mantrę swój pogląd, że siła jena może być przesadzona, a średnioterminowy trend wzrostowy na USDJPY nie zakończył się, pomimo ostatniej wyprzedaży i złamania ważnego techniczne poziomu 110, gdzie long na tej parze został złapany na stopie.

Pod tym względem BofA wyjaśnia, że globalne wydarzenia związane kreujące ryzyko mogą nie tłumaczyć w pełni stopnia aprecjacji JPY, a to dynamika przepływów kapitału mogła stać za tymże ruchem.

Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis

Bank nadmienia, że obecnie jest pewna sezonowość wyższych zakupów obcych obligacji ze strony kont ubezpieczeniowych (zachowanie widoczne we wczesnej części nowego, japońskiego roku fiskalnego).

W tym roku obserwujemy rosnące rentowności japońskich papierów na długim końcu krzywej, co jednak jest wciąż względnie niskim poziomem; niższy koszt zabezpieczenia walutowego; wyższe rentowności amerykańskich papierów oraz niższy kurs USDJPY.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Póki co BofA zauważa, że USDJPY na obecnych poziomach może nie przyciągać jeszcze dużej fali zakupowej, lecz jednocześnie bank wierzy, iż popyt na dolary wzrośnie w kolejnych kilku miesiącach, kiedy tylko zakończymy kwiecień, lub kiedy ujrzymy odnowiony optymizm w związku z reformą podatkową w USA.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj