W sierpniu poprzedniego roku EURUSD również mocno zyskiwał na fali popytu płynącego z natury “safe haven” euro z 1,10 do 1,15-1,17. W tym samym czasie akcje spadały, zaś następnie para pozostała w rejonie 1,11-1,15 i nie zdołała przełamać tego zasięgi przez dwa miesiące.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Obecnie zdaniem strategów BofA widzimy podobny popytu podczas handlu nowojorskiego, który pcha euro wyżej. Kiedy Draghi zaskoczył rynek swoich październikowym, gołębim wystąpieniem (sygnały luzowania w grudniu) EURUSD rozpoczął spadek z 1,13 do 1,05.
Analiza banku sugeruje, że shortowanie euro następowało głównie podczas handlu londyńskiego i w chwili obecnej pozycje te znajdują się pod presją, stąd zaczynają być pokrywane przez rosnące longi.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Sygnały ilościowe banku wskazują na możliwość kontynuacji squeeze jeszcze wyżej, podobnie jak to było w sierpniu 2015. Bank zauważa, że ostatni impet wzrostowy na euro przełamał swoje średnie kroczące. Owy trend jest porywczy, a poz tym jest wspierany przez byczy indeks wolumenu opcji Up-Down.
Ostatnio podobne znaki bank zauważył 17 sierpnia, co natychmiast skutkowało ograniczeniem pozycji krótkich na EUR. Jest to byczy sygnał na EURUSD ponieważ analiza price action jest połączona z rynkiem opcji, który wspiera kupowanie opcji call (kupno).