Na swoim ostatnim posiedzeniu Bank Anglii zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił stóp procentowych, aczkolwiek wystosował dość jastrzębi komunikat, który ostatecznie pomógł funtowi.
W związku z tym inwestorzy na rynku stopy procentowej zaczęli już w pełni dyskontować podwyżkę stóp na początku przyszłego roku.
Według komunikatu BoE, większość członków (głosowanie 7-2 za pozostawieniem stóp bez zmian) sądzi, że pewne wycofanie się z ekspansywnej polityki monetarnej może być właściwym krokiem w kolejnych miesiącach w celu ograniczenia dynamiki inflacji.
Podczas gdy członkowie brytyjskiej RPP wskazali, że Brexit stwarza ryzyko dla gospodarki, to przyznali również, że dane od ostatniego posiedzenia okazały się lekko lepsze niż prognozowano.
Niemniej jednak BoE wskazał, że dalsza redukcja zastoju z rynku pracy sprawia, że tolerancja w kwestii akceptacji inflacji wyraźnie powyżej celu maleje.
Na koniec dodajmy jednak, że ospały wzrost gospodarczy ciągnięty przede wszystkim przez słabą konsumpcję w połączeniu z negatywną dynamiką płac sprawa, że podwyżka stóp nie jest wcale pewniakiem nawet na początku przyszłego roku.