Surowce, również te rolne, nie były z pewnością obiektem pożądania inwestorów na światowych rynkach w minionym roku. Niemniej jednak od pewnego czasu możemy zaobserwować ciekawy trend wśród największych banków, posiadających departamenty zajmujące się surowcami rolnymi.
Mianowicie chodzi o dostrzegalne rewizje prognoz cen w górę, nie tylko dla pszenicy, ale również dla kukurydzy czy soi. W dniu wczorajszym zaobserwować mogliśmy wyraźny skok cen wspomnianych zbóż, co było pokłosiem opublikowanego raportu WASDE oraz danych dotyczących stricte pszenicy, na której dzisiaj się skupimy.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Poziom zapasów pszenicy na koniec roku wyniósł 941 mln buszli, podczas gdy ostatnio było to 911 mln. Jednocześnie wielkość produkcji pozostała niezmieniona. To jest już zdecydowanie korzystną wiadomością. Ponadto, również wczoraj poznaliśmy dane dotyczące obsianych areałów pszenicą ozimą w USA, które spadły o 7% do 36,6 mln akrów w porównaniu z rokiem 2015 oraz aż o 14% w przypadku 2014 roku jako punktu odniesienia (szacunek).
Pokazuje to, że spadające ceny i dość stabilnie (z tendencją wzrostową) kształtujące się koszty produkcji obniżają rentowność upraw, co powoduje wykruszanie się coraz większej ilości farmerów z produkcji tego rodzaju zboża.
Zobacz: SP500 realizuje wspominany scenariusz
Warto również dodać, że ostatnie dane CFTC pokazały ekstremalnie dużą pozycję krótką netto inwestorów finansowych na rynku pszenicy, tym samym wczorajszy raport WASDE mógł naruszyć ich zaufanie co do tego nastawienia. Póki co wydaje się nieco za wcześnie na wysnuwanie byczych prognoz dla pszenicy, niemniej mogą być to pierwsze oznaki poprawy. Więcej powinniśmy wiedzieć wraz z kolejnymi tygodniami, kiedy będą pojawiały się prognozy dla największych producentów w Europie, Chinach, Indiach, USA, Rosji czy Kanadzie i Ukrainie.
Od strony technicznej rynek pszenicy wciąż nie może trwale przełamać 4,61$ za buszel, co zdaje się być betonowym wsparciem na chwilę obecną. Pierwszym oporem na chwilę obecną może być 100DMA (pomarańczowa), z kolei poważniejsza strefa podażowa rozciąga się w rejonie 5,31$.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale doskonale wiemy, jak Ci ją ułatwić. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
