Co prawda do końca sesji azjatyckiej jeszcze kilka godzin, jednak już teraz możemy zaobserwować pewne trendy. Zdecydowanie najsłabsze są ponownie waluty surowcowe. W przypadku NZD mocno spadł indeks zaufania konsumentów ANZ, z kolei dla AUD mieliśmy mieszane publikacje. Na plus wypadła roczna inflacja TD Securities oraz pożyczki do sektora prywatnego. Spadła jednak wyraźnie sprzedaż nowych domów.
- Inwestuj bez ryzyka. Otwórz bezpłatne konto i odbierz 30$ na start
- Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Z kolei w przypadku CAD to ponownie efekt spadającej ropy, która po ostatnich dwóch bardzo mocnych sesjach koryguje wzrosty, we wczesny, poniedziałkowy handel. Najmocniejsze na tę chwile są EUR i JPY, czyli do czego już zdążyliśmy się przyzwyczaić. W przypadku jena nie przeszkodziła nawet słabsza wartość produkcji przemysłowej.