Wczoraj do godzin wieczornych japoński jen był jedną ze stabilniejszych walut rynku FX. Niemniej jednak po słowach Lockhart’a również i ta para mocniej ruszyła w kierunku najbliższej strefy oporu.

Pułap ten broniony jest zawzięcie od kilku tygodni, jednak z każdym testem jego „odporność” spada. Co prawda aktualnie wciąż warto szukać pozycji krótkich, lecz w przypadku przełamania 124,55 (prawdopodobnie z dość gwałtowny ruchem) powinniśmy zmienić pogląd w kierunku wzrostów.

USDJPYH4

akademia baner pojedynczy wpis żółty