J2T

8 października pojawi się nowa studolarówka. Na banknocie widnieje i nadal będzie widniał Benjamin Franklin. Dojdą za to nowe, lepsze zabezpieczenia przed fałszerzami. Jak rysuje się historia studolarówki na przestrzeni wieków?

Jako pierwsze nasuwa się oczywiście pytanie, kiedy powstała studolarówka. Pierwszy banknot wydrukowano już w czasach wojny secesyjnej. Bez Franklina, za to z orłem. Co ciekawe można było zamienić go na kruszce. Do wymiany na złoto jak najbardziej nadawał się również pionierski banknot studolarowy z podobizną Lincolna, który dziś widnieje na pięciodolarówce. Rok, w którym zagościł na nim na dobre Franklin, nie był najszczęśliwszy w historii. Jest to bowiem rok wybuchu I wojny światowej, choć Stany przyłączyły się do niej dopiero w 1917.

Dlaczego akurat Franklin?

Wizerunek Franklina tak silnie zżył się ze studolarówką, że potocznie zaczęto nazywać ją Benjy. Nie bez powodu wybrano tego akurat polityka, aby figurował na banknocie. Bez dwóch zdań przysłużył się USA i odegrał bardzo ważną rolę w historii Stanów. Współtworzył Deklarację Niepodległości Stanów Zjednoczonych z 4 lipca 1776 r. oraz konstytucję. Jako dyplomata wyróżniał się wyjątkowymi zdolnościami, ale parał się nie tylko polityką. Był również drukarzem, wynalazcą, filozofem i uczonym. Twórcą pojęcia elektryczności dodatniej i ujemnej. Odkrywcą zasady przyciągania się i oddalania ciał w zależności od znaku ładunku elektrycznego. Wynalazł m.in. piorunochron, soczewkę dwuogniskową i… fotel bujany. Co ciekawe podobno to właśnie on jest autorem powiedzenia, że Czas to pieniądz. I kilku innych, np.:

Nędza łamie ludzkie cha­rak­te­ry – nie sposób spra­wić, by pus­ty wo­rek stał prosto.

Dro­ga do bo­gac­twa pro­wadzi przez pracę i oszczędność.

Forex Demo

oraz:

Pi­wo jest do­wodem na to, że Bóg nas kocha i chce, żebyśmy by­li szczęśliwi.

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Od 1929 r. na rewersie banknotu figuruje Independence Hall. W tym budynku, w Filadelfii, podpisano Deklarację Niepodleglości USA. Niedługo później setka przestała być wymienialna na złoto. W drugiej połowie lat 60. pojawiły się na niej słowa In God We Trust. Wówczas zaczęto też przykładać większą wagę do kwestii zabezpieczeń przed fałszerstwem. Przez ostatnie dwie dekady studolarówka była zmieniana aż trzykrotnie. Powód? Coraz lepsze technicznie imitacje, chociażby genialne fałszywki z Korei Północnej, wyjątkowo trudne do rozpoznania. Najnowsza wersja 100 $  ma być znacznie trudniejsza do podrobienia.

Brand new Benjy

Jak będzie wyglądało nowe sto dolców? Dzwon obok Franklina będzie miedziany bądź zielony, w zależności od kąta spojrzenia. Niedowidzący i mocno starsi ludzie ze słabnącym wzrokiem nie powinni mieć problemu z rozpoznaniem banknotu, ponieważ znajdzie się na nim sporych rozmiarów napis “100”. Pojawi się wtopiony trójwymiarowy pasek z dzwonkami lub setkami. Dzięki niemu łatwiej będzie sprawdzić, czy banknot jest prawdziwy, a znacznie trudniej będzie go sfałszować.