Ostatni rajd wzrostowy na rynku wzrostowy na rynku euro i szwedzkiej korony wydaje się nieco oderwany od rzeczywistości. Choć obydwie gospodarki zmagają się z problemem niskiej inflacji to wydaje się, że Szwedzi co bliżsi przezwyciężenia tej przeszkody.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Od strony technicznej możemy zauważyć, że para dociera do strefy podażowej w rejonie 9,3950. Poziom ten wspierany jest także przez konfluencję znisień Fibonacciego. Tym samym po wyrysowaniu potencjalnej struktury podażowej na D1 warto rozważyć shorty z relatywnie niewielkim stopem.