W ostatnich dniach spadki na parze EURGBP były naprawdę imponujące. To oczywiście reperkusje wyższej inflacji, ale przede wszystkim jastrzębiej postawy członków BoE.
Niemniej jednak od strony technicznej para dotarła niemalże do ważnej strefy popytowej, od której można oczekiwać wznowienia zwyżek. W takim przypadku pierwszym oporem może być rejon 0,8930.