J2T

akademia baner pojedynczy wpis żółty

Analitycy BofA zadają dzisiaj pytanie czy chińska gospodarka może cierpieć na kryzys walutowy? Ich zdaniem tak, lecz obecne ryzyka na taki scenariusz są raczej niskie.

Bazowy scenariusz banku zakłada stopniową dewaluację renminbi do 6,90 w stosunku do USD na koniec roku. Według BofA kryzys krajowego zadłużenia może być pewnym punktem zapalnym, niemniej jednak rząd wydaje się mieć fiskalną przestrzeń do dokapitalizowania banków.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Samospełniająca się panika wywołana przez inwestorów detalicznych jest kolejnym ryzykiem. Poza tym bank twierdzi, że bardziej prawdopodobne są ciaśniejsze kontrole kapitałowe aniżeli duża dewaluacja juana.

Forex Demo

Zdaniem banku sytuacja ta może być trudniejsza dla całej masy drobnych, chińskich inwestorów aniżeli dla inwestorów globalnych. Jeśli będą oni panikować i w pośpiechu uciekać z kapitałem z Chin to może nie być wystarczająco dużo rezerw by zaspokoić ich popyt na dolary.

Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność

To, zdaniem BofA może stać się również kryzysem drugiej generacji: jeśli wystarczająco dużo detalicznych inwestorów będzie obawiało się kryzysu, może on się napędzić sam. Oczywiście sprecyzowanie takiego scenariusza jest trudne.

Chińskie niedźwiedzie nawołują do twardego lądowania od lat, inni prognozują dwucyfrową dewaluację CNY od drugiej połowy zeszłego roku. Jak mogą na to zareagować chińskie władze?

Zdaniem banku Chiny mają zarówno zdolność jak i determinację, by uniknąć kryzysu i prawdopodobnie zdewaluują stopniowo i umiarkowanie swoją walutę w reszcie obecnego roku. Niemniej bank sugeruje uważać na powyższe ryzyka.