Ostatnie godziny wykreowały nam sporą dywergencję między tymi dwoma dolarami, która jest widoczna doskonale na wykresie crossa AUDNZD.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Mimo gołębich słów Wheeler’a to AUD jest zdecydowanie słabszą walutą, na wzgląd danych płynących z Chin. Stąd też, po wyrysowaniu się objęcia bessy podczas wczorajszej sesji wydaje się, iż pozycje krótkie wciąż mają sens. Przestrzeń do spadków pozostaje dość spora, a jest nią najbliższa strefa popytu.