Inwestorzy, którzy posiadali pozycję długą przed decyzją RBNZ oraz na czas sesji azjatyckiej są zdecydowanie największymi wygranymi na rynku FX. Para najpierw otworzyła się potężną luką hossy na skutek obcięcia stóp przez Bank Nowej Zelandii. Później nastąpił bardzo dobry odczyt australijskich payrolls.
Z jednej strony można pomyśleć, że po tak dużej aprecjacji AUD musi przyjść korekta. Jednak z drugiej patrząc na dwa rozbieżne wydarzenia dla obydwu walut oraz na dywergencję w cenach mleka w proszku (NZD) i rudy żelaza (AUD) pozycje długie wciąż powinny być pożądane.
Technicznie para sforsowała formację klina zwyżkującego, które zasięg szacowany jest na 1,1280. Dobrym pomysłem wydaje się przyłączenie do aktualnie trwającego ruchu lub też wyczekanie małej korekty (ruch ten prawdopodobnie nie będzie zbyt duży, ze względu na dużą rozbieżność danych i potencjał do dalszej zwyżki z punktu widzenia AT).