Po dzisiejszej sesji możemy stwierdzić, że rynek walutowy wraca niejako do normalności. Po pierwsze najsilniejszą walutą jest amerykański dolar, co jest zgodne z wciąż pokaźnymi oczekiwaniami w stosunku do podwyżki stóp w grudniu. Po drugie najsłabszą walutą sesji azjatyckiej stał się dolar nowozelandzki i euro. NZD tracił już wczoraj na fali obaw przed dzisiejszą aukcją mleka w proszku. Z kolei nocne spadki mogły być spowodowane spadkiem oczekiwań inflacyjnych. Dwuletnie oczekiwania spadły z 1,94% do 1,85%.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Ponadto relatywnie silny pozostaje AUD. W nocy poznaliśmy minutes RBA, gdzie mogliśmy przeczytać między innymi, iż zatrudnienie jest w lepszej kondycji niż oczekiwano, zaś liczba wakatów wskazuje na kontynuację wzrostu. Dodatkowo RBA wskazał, że ostatnie podwyżki oprocentowań kredytów hipotecznych w Australii lekko osłabiły politykę RBA. W przypadku dzisiejszej aukcji mleka (wynik około godziny 15-16) konsensus ustalony jest mniej więcej na spadek rzędu 3%.

Screen Shot 11-17-15 at 05.50 AM

akademia baner pojedynczy wpis żółty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj