Wczorajszy raport API pokazał skurczenie się zapasów ropy naftowej o większą wartość aniżeli oczekiwania uplasowane na poziomie 2,4 mln brl. Dzisiaj tradycyjnie przed nami raport rządowy, publikowane przez DoE.
RBNZ opublikował swój raport, w którym podkreśla swoje cele na lata 2016-2019. Ich zdaniem nowozelandzki system finansowy pozostaje solidny i dobrze sytuowany do wsparcia ekspansji gospodarczej. Niemniej jednak gwałtowny wzrost cen nieruchomości oraz niskie dochody z sektora nabiału stwarzają ryzyka dla systemu finansowego. Bank pracuje również nad pogłębieniem zrozumienia przez RBNZ obecnych sterowników niskiej inflacji i jej konsekwencji dla gospodarki oraz polityki monetarnej.
W nocy wypowiadał się członek FED Powell, który wskazywał, że Brexit zmienił globalny sentyment do ryzyka, dalej go pogarszając. To stwarza potencjalnego zagrożenia zarówno dla USA, jak i innych krajów. FED gotowy do działania, jeśli presja finansowania będzie rosła, choć na razie FED postrzega ruchy rynkowe jaki „schludne”. Jego zdaniem zbyt wcześniej by debatować na skutkami Brexitu. Priorytetem dla FED jest ocena implikacji politycznych w taki sposób, by umożliwić USA kontynuację poprawy na rynku pracy i zbliżanie się do celu inflacyjnego.
Jego zdaniem długoterminowa stopa procentowa może wynosić około 3%. Na ten moment nie mamy być również blisko kolejnego kryzysu finansowego. Na koniec dodał, że począwszy od 2014 roku warunki finansowe zacieśniły się, co jest ekwiwalentem kilku podwyżek stóp. Głównym powodem jest oczywiście aprecjacja dolara. Z kolei dalsza aprecjacja „zielonego” może skutkować obniżeniem się inflacji nawet o 0,25pp, odciągając FED od podwyżek stóp. Powell postrzega deflację w USA jako niewielkie zagrożenie, biorąc pod uwagę wciąż dość solidne oczekiwania inflacyjne.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Wypowiadali się również japońscy oficjele. Jako pierwszy Kuroda, który uważa, że japońskie banki nie mają problemu z finansowaniem walutowym. BoJ może dodać płynności na rynek, jeśli będzie to konieczne. Rynki miały się nieco uspokoić w krótkim terminie.
3 grosze dorzucił Abe mówiąc, że Japonia może zmobilizować wszystkie środki dostępne w ich arsenale. Abe chce, by BoJ zapewnił wystarczającą płynność na rynku. Z kolei MF Aso ma zwracać szczególną uwagę na ruchu na rynku FX i pozostałych rynkach. Z Japonii poznaliśmy również dane o sprzedaży detalicznej, która w maju spadła -1,9% r/r wobec poprzedniej wartości -0,8% r/r.
Ciekawy komentarz dostarczył MF Nowej Zelandii English, jego zdaniem Brexit może zwiększyć atrakcyjność NZD. Jego zdaniem agencje ratingowe są dość optymistycznie nastawione co do NZ, zaś sam RBNZ ma mieć przestrzeń do cięcia stóp, jeśli sytuacja znacznie się pogorszy.
PBoC ustałi kurs USDCNY na poziomie 6.6324 wobec 6.6528, dodając potężny zastrzyk gotówki w ramach operacji repo rzędu 210 mld CNY. 
