Członkowie FED w ostatnim czasie byli mocno jastrzębi, co przyczyniło się do aprecjacji USD. Niemniej kropkę nad „i” postawiła w piątek Yellen, która nie wykluczyła podwyżki nawet w czerwcu.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
W efekcie tego notowania USDCHF wyrysowały popytową świeczkę, która jest również objęciem hossy na wsparciu. Aktualnie więc możemy rozważyć kupno pary z celem na 1,00 i 1,0130.