Trading Forex czy kryptowaluty – co lepiej wybrać?

Choć pod koniec czerwca doszło do wyhamowania potężnej, trwającej wiele miesięcy wyprzedaży na rynku kryptowalut, to entuzjaści cyfrowych monet wciąż nie mają powodów do optymizmu.

Kolejna fala wyprzedaży najistotniejszych cyfrowych monet rozpoczęła się bowiem w połowie sierpnia i w konsekwencji na rynku Bitcoina niedźwiedzie znów atakują poziom 20 tysięcy dolarów.

Czy w sytuacji tak niedźwiedzich nastrojów na giełdach kryptowalut, handel na Forex może wydawać się atrakcyjną alternatywą? Jakie są plusy i minusy każdego z tych rynków? Który okaże się dziś lepszym wyborem? Wszystkie te kwestie zostaną omówione poniżej:

Podstawy handlu na kryptowalutach

Kryptowaluty to bezdyskusyjnie unikalny rynek – żadne inne aktywo finansowe we współczesnym świecie tak szybko nie zyskało na znaczeniu w świadomości inwestorów – i to zarówno tych indywidualnych jak i instytucjonalnych. Dziś o Bitcoinie słyszał w zasadzie każdy, a miliony osób – nie tylko inwestorów i traderów – śledzi jego kurs każdego dnia.

Cechy charakterystyczne

Kryptowaluty stanowią także ewenement na rynku kapitałowym ze względu na inne aspekty. Po pierwsze, te instrumenty inwestycyjne notowane są 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu.

Po drugie, nie jest żadną tajemnicą, iż większość kryptowalut potrafi odznaczać się wprost ekstremalnym poziomem zmienności. Z powyższych powodów handel na rynku cyfrowych monet cieszy się ogromną popularnością wśród młodych inwestorów indywidualnych.

Druga strona medalu

Niestety, handel na rynku kryptowalut także posiada swoją ciemną stronę. Po pierwsze, wiąże się on z ponadprzeciętnym poziomem ryzyka – skoro można sporo zarobić w krótkim czasie, to równie dobrze zainwestowany kapitał może błyskawicznie sporo stracić na wartości.

Co więcej, kryptowaluty są podatne na rynkowe manipulacje. Zazwyczaj mowa tu o próbach wywarcia sztucznego wpływu na cenę lub zachowanie rynku. Przeważnie są one wywoływane przez pojedyncze majętne osoby (tak zwanych wielorybów) lub zorganizowane grupy, które chcą wytworzyć na rynku jakąś iluzję, aby móc czerpać korzyści z jej następstw. Rynek kryptowalut jest wciąż młody i w fazie rozwoju, co oznacza, że osoby działające w złej wierze znajdują sposoby na wykorzystanie braku regulacji.

W efekcie, mając do czynienia z tak zmiennymi i ryzykownymi instrumentami finansowymi jak kryptowaluty, trzeba odpowiednio chronić swój kapitał, a także radzić sobie z pułapkami psychologicznymi związanymi z dużymi wahaniami cen. Przede wszystkim należy zatem zwrócić uwagę na wielkość naszego zlecenia. Chodzi tutaj o to, jaką część wpłaconego przez nas kapitału jesteśmy skłonni ulokować w zakup danej kryptowaluty.

Trading na Forex – alternatywa dla kryptowalut

Rynek Forex, podobnie jak świat kryptowalut, nie ma ustalonego centralnego ośrodka. Co więcej, jest on dziś największym i najbardziej płynnym rynkiem świata. Mało tego – na nim także dominują transakcje o charakterze spekulacyjnym, które odpowiadają za ponad 70% całego wolumenu obrotu.

Jako, że charakter rynku Forex jest w pełni globalny i zdecentralizowany, to możemy na nim handlować wszędzie tam, gdzie mamy łącze internetowe oraz sprzęt obsługujący Internet. Wystarczy, że otworzymy rachunek wybranego przez nas brokera Forex.

Warto również wiedzieć, że rynek Forex – tak samo jak świat kryptowalut – oferuje możliwość spektakularnego pomnażania swoich zysków w krótkim czasie. Co więcej, on także nie wymaga posiadania dużego kapitału, inwestowania co najmniej pięciocyfrowych kwot. W jaki sposób handel na parach walutowych może odznaczać się takimi zaletami, skoro aktywa te absolutnie nie cechują się takim poziomem zmienności, co kryptowaluty?

Kontrakty CFD

Wszystko dzięki temu, iż zdecydowana większość ofert brokerów Forex opiera się na kontraktach na różnice kursowe (CFD). Oznacza to, iż jeśli otworzymy pozycję długą na takim instrumencie inwestycyjnym, będziemy zarabiać, gdy jego kurs będzie szedł w górę, natomiast druga strona transakcji będzie tracić i na odwrót.

W tym przypadku nie nabywamy fizycznie danego papieru wartościowego ani waluty – jedynie spekulujemy na temat zmiany kursu tej pary walutowej w przyszłości.

Dźwignia finansowa

Co więcej, dodatkowym narzędziem potęgującym potencjalną stopę zwrotu z kontraktów CFD jest dźwignia finansowa, często potocznie nazywana lewarem. To narzędzie umożliwiające zawarcie kontraktu o nominale wyższym niż zdeponowane środki na rachunku. Określa, ile procent nominalnej wartości kontraktu inwestor musi posiadać w portfelu inwestycyjnym, aby móc go zawrzeć.

Dla przykładu dźwignia 1:20, co oznacza, że wymagane jest posiadanie równowartości zaledwie 500 złotych by zawrzeć zlecenie o wartości 10 000 złotych i generować zyski, jakie byśmy osiągnęli nabywając daną walutę za tę drugą kwotę.

Maksymalne poziomy dźwigni finansowej oferowanej klientom detalicznym u brokerów Forex działających na podstawie regulacji obowiązujących na terenie Unii Europejskiej prezentują się następująco:

• 1:30 dla głównych par walutowych (wszystkich par walutowych złożonych wyłącznie z takich walut jak: dolar amerykański, euro, funt szterling, frank szwajcarski, jen japoński, dolar kanadyjski)
• 1:20 dla par walutowych innych niż główne.

Odpowiednie zarządzanie kapitałem kluczem do sukcesu

W efekcie, w przypadku tradingu u brokerów Forex także mamy do czynienia z wysoką zmiennością i podwyższonym poziomem ryzyka. Z tego powodu, na tym rynku także kluczem do sukcesu jest zarządzanie kapitałem i ryzykiem. W zasadzie już na samym początku opracowywania naszej strategii tradingowej, powinniśmy tutaj ustalić jaką część naszego kapitału jesteśmy w stanie stracić na pojedynczej transakcji. W jaki sposób będziemy natomiast tę wartość kontrolować?

Z pomocą przychodzi nam tutaj zlecenie Stop Loss. To właśnie ten punkt definiuje, jaką dokładnie wartość naszego kapitału jesteśmy w stanie stracić na pojedynczej transakcji. Na ogół sytuacja wygląda tak, że im większą pozycją handlujemy, tym węższe powinno być nasze zlecenie Stop Loss.

W efekcie powszechnie uważa się, że ryzyko straty na pojedynczej transakcji absolutnie nie powinno przekraczać 2% naszego kapitału zgromadzonego na rachunku. Jeśli jednak trader odczuwa naprawdę dużą awersję do ryzyka, warto nawet obniżyć ten limit do 1%.

Kolejnym istotnym punktem jest stosunek zysku do ryzyka, określane także mianem współczynnika RR. Wyraża on liczbowo szansę powodzenia naszej mini-strategii zawartej w pojedynczej otwieranej transakcji z ustawionymi zleceniami Stop Loss oraz Take Profit. Jaki jest optymalny poziom zysku do ryzyka? Oczywiście, jak nietrudno się domyślić, im wyższe RR, tym dla nas lepiej. Należy jednak pamiętać, że wyznaczanie poziomu Take Profit musi być w pełni zasadne i wynikać z przyjętej przez nas strategii handlu.

Największa przewaga handlu na Forex

Na koniec należy wspomnieć, że trading na Forex ma jedną ogromną przewagę nad handlem kryptowalutami. Mowa tutaj o otwieraniu zarówno pozycji długich jak i krótkich. Oznacza to, że w przypadku pary walutowej USD/PLN możemy spekulować zarówno, że zyskiwać na wartości będzie albo dolar amerykański (pozycja długa), albo polski złoty (pozycja krótka). Oznacza to, że możemy zarabiać na handlu walutami niezależnie od trendu.

W przypadku inwestowania w kryptowaluty, do generowania przez nas zysku potrzebne jest nic innego jak ich wzrost wartości. Z tego powodu, gdy na rynku dominuje bessa i z przeprowadzonej przez nas analizy absolutnie nie wynika, iż już lada moment dojdzie do odwrócenia średnio- i długoterminowego trendu, jesteśmy zmuszeni do trzymania się poza rynkiem i oczekiwania na pierwsze sygnały nadejścia hossy.

Podsumowanie

To właśnie z powyższego powodu wydaje się, że trading na rynku Forex stanowi dziś zdecydowanie atrakcyjniejszą opcję od handlu kryptowalutami. W obecnym środowisku gospodarczym, to właśnie pary walutowe najprawdopodobniej będą generować znacznie więcej doskonałych okazji inwestycyjnych, a na zmienność także nie będzie można narzekać.

Kryptowaluty miały natomiast swoje 5 minut do jesieni roku ubiegłego i trudno dziś wyrokować, kiedy znów zaczną one rozpalać do czerwoności wyobraźnię traderów i spekulantów na całym świecie.