Analitycy japońskiego banku odnoszą się do wczorajszej publikacji indeksu przemysłowej Empire State z Nowego Jorku, który spadł z 9,56 w kwietniu do -9,02 w maju, znacznie poniżej oczekiwań.
Obecnie wydaje się, że poprawa w indeksie w marcu i kwietniu była prawdopodobnie wywołana nadmiernie optymistycznymi odpowiedziami udzielonymi przez ankietowanych respondentów w kwestii wzrostu na rynku akcji i w cenach surowców.
Nomura podkreśla, że podobne trendy widzieliśmy również w innych regionach, gdzie sentyment najpierw wystrzelił, a później spadł, co zbiega się z twardymi danymi przemysłowymi wskazującymi, iż obecna aktywność gospodarcza pozostaje ospała.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Co ciekawe podobne zachowanie było widoczne w serii słabszych od oczekiwań danych z chińskiej gospodarki za kwiecień w miarę jak produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna jak i inwestycje w aktywa trwałe nie sprostały oczekiwaniom po marcowym odbiciu.
Ponadto bank zauważa również, że przemysłowy ISM skorygowany o regionalny wskaźnik aktywności z Nowego Jorku również wszedł w strefę kurczenia się gospodarki (poniżej 50) w miesiącu maju spadając do 48,1 z 51,9.
Spadki widoczne były powszechnie wraz z subindeksem nowych zamówień spadającym z 11,14 do -5,54, subindeksem wysyłek z 10,17 do -1,94 czy subindeksem niezrealizowanych jeszcze zamówień z -0,96 do -6,25. Pogorszył się również komponent zapasów spadając z -4,81 do -7,29 sugerując, że korekta w tym segmencie może trwać również w drugim kwartale.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Niemniej poprawiły się subindeksy dotyczące rynku pracy wraz z miarą liczby pracowników rosnącą z 1,92 do 2,08. Niemniej komponent średniego tygodnia pracy spadł z 1,92 do -8,33 zapewniając kolejną wskazówkę niezwykle ospałej aktywności w fabrykach w maju w Nowym Jorku. Subindeksy cen z kolei spadły bardziej znacząco.
Choć perspektywa warunkowych biznesowych w ciągu kolejnych 6 miesięcy spadła tylko nieznacznie, kluczowe wskaźniki przyszłych inwestycji w biznesie spadły znaczniej (wydatki inwestycyjne i technologiczne). Sugeruje to raczej na umiarkowane odbicie w przemyśle w średnim terminie.
Tym samym indeks Empire State zapewnia kolejny dowód na to, że aktywność w przemyśle jeszcze nie osiągnęła dna i prawdopodobnie pozostanie słaba w średnim terminie.
Bank sugeruje na koniec, że będzie przyglądał się innym wskaźnikom takim jak kwietniowa produkcja przemysłowa czy regionalny indeks przemysłowy z Filadelfii w kontekście tego, czy dadzą one podobne sygnały.