Zdaniem analityków Morgan Stanley waluty skorelowane z ceną ropy powinny pozostać zmienne w nadchodzących tygodniach.
Bank był jednym z największych graczy obstawiających shorty na tychże walutach w roku ubiegłym. Pogląd ten ma bardziej średnioterminowy potencjał, kiedy to niższe ceny energii mogą prowadzić do zahamowania inwestycji w tej branży, ekonomicznego spowolnienia i reakcji banku centralnego.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Dla przykładu bank podaje Bank Kanady, który swoje posiedzenie ma już 20 stycznia. Tym samym gołębi język niesie ze sobą ryzyko osłabienia CAD. Niemniej krótkoterminowe ryzyka utrzymywania shortów na tychże walutach wzrosły na fali eskalacji napięć na linii Arabia-Iran, co wsparło nieco takie waluty jak CAD czy NOK.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Zamiast sprzedaży walut skorelowanych z cenami ropy bank przedstawia inne trejdy, mianowicie shorty na AUD i NZD. Wtorkowa słaba aukcja mleka w proszku najpewniej osłabi NZD, obniży oczekiwania inflacyjne, co wymusi na RBNZ rozważenie dodatkowego luzowania.
Z kolei słabość AUD ma być kierowana głównie przez rozczarowujące dane z Azji, spadek cen rudy żelaza o 17% w grudniu i niższe ceny węgla. Są to oznaki świadczące, iż poprawa gospodarcza w Australii dobiega końca.