Analitycy słynnego Goldmana postanowili zredukować prognozę dla ropy WTI na koniec czwartego kwartału z 50$ za baryłkę do 43$ podczas wczorajszej sesji, jako powód podano przede wszystkim ryzyko nadpodaży
Bank w nocie do klientów pisał:
Biorąc pod uwagę wyższe poziomy produkcji surowca w trzecim kwartale obecnie zmusza nas to do zmiany podejścia z prognozowanego niedoboru podaży na poziomie 300 tys. bpd do nadpodaży rzędu 400 tys. bpd w czwartym kwartale.
Polecamy: Inwestuj w akcje, surowce, indeksy, waluty. Odbierz 50€ gratis
Stratedzy banku podkreślali również ryzyka płynące z Afryki. Ich zdaniem, jeśli produkcja w Libii oraz Nigerii będzie rosła, ceny ropy naftowej mogą spadać nawet mocniej.
Analitycy banku odnieśli się również do dzisiejszych rozmów, jakie będą miały miejsce w Algierze pisząc:
Podczas gdy potencjalne porozumienie może wesprzeć ceny w krótkim terminie, dostrzegamy mniejsze szanse na zakłócenia na rynku ropy, a także względnie wysoką pozycję długą netto, co sprawia, że ryzyka zakrzywione są w ujemną stronę na koniec roku.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Dzisiejsze rozmowy w stolicy Algierii będą miały miejsce popołudniu, niemniej przez cały dzień możemy oczekiwać różnego rodzaju plotek i spekulacji, co tak naprawdę może zostać osiągnięte. Wczoraj ceny ropy traciły po tym, jak irański minister ds. ropy powiedział, że nie oczekuje żadnego porozumienia w dniu dzisiejszym, a jedynie „lekkich rozmów”. Jego zdaniem bardziej wiążące rozmowy mogą mieć miejsce na oficjalnym posiedzeniu OPEC w listopadzie.