Ten tydzień z pewnością należy do banków centralnych. Za nami już dwa najważniejsze posiedzenia FED i BoJ, a także bardzo interesujące posiedzenie norweskiego banku centralnego (silna aprecjacja korony).
Zobacz: Silne sygnały za grudniową podwyżką i… wyprzedaż USD
Niemniej jednak warto również rzucić okiem czasem na to, co dzieje się w polityce monetarnej gospodarek wschodzących. I tak turecki bank centralny zredukował dzisiaj stopę pożyczkową z 8,5% do 8,25%, pozostawiając pozostałe dwie stopy: depozytową i repo na niezmienionym poziomie. Tym samym jaki widać na poniższej grafice korytarz dla ruchu stóp międzybankowych zawęził się (niebieska linia – tygodniowa stopa repo).
Obniżka ta jednak była oczekiwana, więc reakcja na tureckiej lirze była umiarkowana. Niemniej sytuacja techniczna wskazuje, że obecnie możemy kończyć, wydaje się nieco przeszacowaną wyprzedaż dolara.
Sprawdź: Raport surowcowy – Pszenica
Para zniżkowała bowiem do ważnego wsparcia w postaci zniesienia 50% silnego ruchu wzrostowego z tego roku, co pokrywa się także ze średnioterminową linią trendową. Na interwale H1 już obserwujemy bycze sygnały, zaś na wykresie dziennym widać formowanie się młotka.
Jeśli wsparcie to przetrwa wówczas warto szukać pozycji długich. W przeciwnym razie ostatnią deską ratunku dla byków pozostaje dolne ograniczenie kanału trendowego. Jednakże, bazowym scenariuszem jest odbicie w kierunku strefy podażowej w rejonie 3,00.