W nocy swój pogląd na temat chińskiego juana zmienił Goldman Sachs. Słynny bank inwestycyjny, który do tej pory był dość ostrożny w tej kwestii teraz zmienił perspektywę na negatywną. Głównym powodem ma być dalsza dewaluacja wobec USD, która mogłaby zacieśnić warunki finansowe, a przez to zahamować podwyżki FED. Poza tym GS dostrzega korelację między spadającym SP500, a rosnącym USDCNY. Ich zdaniem presja na niższy kurs indeksu amerykańskiej giełdy rośnie. Przy okazji Goldman prognozuje NFP na poziomie 165 tys., mógłby być wyższy, gdyby nie strajk w Verizon, który ma odjąć 35 tys. miejsc pracy.
Z Nowej Zelandii poznaliśmy indeks cen surowców, który wzrósł 1% wobec poprzedniego spadku o -0,8%. Z kolei z Australii usługowy indeks AIG, który pokazał wyraźną zwyżkę z 49,7 w kwietniu do 51,5 w maju. Najbardziej na plus ciągnęły sektory zapasów, sprzedaży i nowych zamówień, najsłabiej sektory dostaw i zatrudnienia.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Z Japonii z kolei opublikowano dane na temat dochodów, które wzrosły w kwietniu 0,3% r/r, jednakże oczekiwano wartości 0,9% r/r, zaś poprzednio było to 1,5% r/r. Wynagrodzenia realne zwyżkowały zaś 0,6% wobec poprzedniego przyrostu o 1,6%. Był to trzeci z kolei wzrost, jest to oczywiście podyktowane słabą inflacją. Na plus wypadły również płace w nadgodzinach i płace tygodniowe. Z Japonii poznaliśmy również usługowy indeks PMI, który wzrósł do 50,4 w maju z 49,3 w miesiącu poprzednim. Niemniej zarówno ceny producenta, jak i konsumenta (subindeksy) spadły, co wraz z pogarszającym się sentymentem w biznesie nie wróży niczego dobrego.
Chiny zaś wypuściły usługowy Caixin PMI, który w maju spadł do 51,2 z 51,8 – jest to trzymiesięczne minimum. Spadły również kompozyty zatrudnienia, podobnie jak to było w przypadku indeksu przemysłowego, zniżkowała również presja kosztowa. W środę poznaliśmy miarę oficjalną (Caixin jest prywatną miarę Chińczyków), która także okazała się słabsza od poprzedniej wartości. PBoC ustalił dzisiaj kurs USDCNY na poziomie 6.5793 wobec 6.5688 wczoraj, dodając przy tym 40 mld CNY płynności. W całym tygodniu płynność netto wzrosła o 20 mld CNY.
O poranku zdecydowanie najmocniejszy jest NZD, wobec najsłabszego GBP. Kiepska forma towarzyszy również USD przed dzisiejszymi payrollsami.