akademia baner pojedynczy wpis żółty

W weekend ciekawa informacja napłynęła z Arabii Saudyjskiej, gdzie w ramach szerszej restrukturyzacji odwołani zostali m.in. ówczesny minister ds. ropy Ali Al-Naimi, czy prezes tamtejszego banku centralnego. Ponadto odwołano ministrów do spraw transportu, handlu, spraw społecznych czy zdrowia. Informacja ta nie powinna mieć jednak wielkiego wpływu na rynek ropy, który dzisiaj jednak mknie do góry. To po części efekt wciąż trwających pożarów w Kanadzie. Reuters podał, że tamtejsze zakłady operowały do niedzielnego popołudnia w około 23% zdolności produkcyjnej.

Ponadto podczas weekendu Chiny opublikowały swoje dane handlowe, które były dość mieszane. Bilans handlowy niespodziewanie wzrósł z 38,4 mld USD do 45,6 mld USD, z kolei eksport spadł -1,8% r/r wobec estymacji na poziomie -3% r/r. Niemniej należy podkreślić, że w marcu figura ta wyniosła aż 11,5%. Import zaś spadł 10,9% r/r w porównaniu do spadku oczekiwanego równego 5%. W marcu import spadł 5,6% r/r. Od początku roku eksport tąpnął o 7,6% a import o 12,8%.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Za to już w trakcie dzisiejszej sesji z Japonii poznaliśmy dobre dane odnośnie do średnich zarobkach, których dynamika wyniosła 1,4% r/r wobec oczekiwanej 0,6%. Budzi to oczywiście nadzieję na presję inflacyjną, co jednak nie wspiera jena, który jest najsłabszy o poranku. W nocy opublikowano również minutes BoJ, gdzie wskazano na stopniową poprawę gospodarczą, zgodę co do luzowania polityki aż do osiągnięcia celu inflacyjnego 2%, możliwość podjęcia dodatkowych środków w razie potrzeby, przyznano również, że oczekiwania inflacyjne osłabiły się. Generalnie nic, co mogłoby zaskoczyć rynek.

W nocy wypowiadał się również japoński MF który powiedział, że nie sądzi, iż USA uważa japońską politykę walutową za niepoprawną. Ponadto podkreślono, że ostatni raport USA w żaden sposób nie ogranicza Japonii w kwestii interwencji walutowych. Japonia wciąż ma być gotowa na podjęcie działań na rynku FX, jeśli ruchy na rynku jena będą gwałtowne i zmienne na tyle, by wpłynąć na handel i politykę fiskalną oraz gospodarczą.

PBoC ustalił kurs USDCNY na poziomie 6.5105 wobec 6.5202 w piątek, dodając tylko 20 mld CNY płynności. O poranku najsłabszy JPY i CAD, za kolei najmocniejszy AUD, który liże rany po zeszłym tygodniu. Niemniej ruchy ogółem nie są duże.

Screen Shot 05-09-16 at 06.22 AM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj