akademia baner pojedynczy wpis żółty

API wczoraj wieczorem opublikował swój tygodniowy raport pokazujący spadek zapasów ropy o 1,1 mln brl, podczas gdy w Cushing liczba ta miała wzrosnąć o 1,9 mln brl. Ropa nie reaguje specjalnie na te dane, tracąc obecnie zaledwie -0,3%. Niemniej kluczowa figura sesji azjatyckiej nadeszła z Australii, a było to inflacja.

Inflacja w ujęciu kwartalnym spadła nieoczekiwanie w Q1 0,4% do -0,2%. Zaś w ujęciu rocznym spadek ten wyniósł z 1,7% do 1,3%. Tak potężne rozczarowanie rozpala nadzieję inwestorów na dalsze cięcia stóp procentowych w Australii, a posiedzenie RBA już w przyszłym tygodniu. Ponadto inflacja bazowa kwartalnie spadła z 0,6% do 0,2%, zaś w ujęciu rocznym z 2,1% do 1,7%. Jakby tego było mało opublikowano indeks ANZ nastroju konsumentów, który również okazał się słabszy od poprzedniej wartości, znajdując się zdecydowanie poniżej długoterminowej średniej. Stąd AUD o poranku jest zdecydowanie najsłabszą walutą w G10.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Z Nowej Zelandii poznaliśmy zaś dane handlowe, które pokazały mniejszy od oczekiwań zarówno eksport jak i import. Skutkowało to również dużym spadkiem nadwyżki bilansu z 339 mln NZD do 117 mln NZD w marcu. Publikacja ta również postawiła NZD w niekorzystnej sytuacji. W chwili obecnej NZD jest silniejszy tylko od AUD.

PBoC ustalił kurs USDCNY na poziomie 6,4837 wobec 6,4882 wczoraj, dodając 120 mld CNY płynności. To ponownie bardzo duża liczba, choć dwukrotnie mniejsza niż operacje płynnościowe przeprowadzane w minionym tygodniu. Mocno na plus wypadły dochody firm z brańzy przemysłowej, które w marcu wzrosły 11,1% r/r, zaś w lutym mieliśmy spadek -4,7%. Delikatnie gorzej wypadł natomiast indeks zaufania konsumentów Westpac MNI spadając do 117,8 wobec 118,1 w marcu. Niemniej warto zauważyć, że zaufanie to wzrosło 2,5% od początku bieżącego roku. Dane te dają nadzieję na dobre odczyty wydatków konsumpcyjnych i sprzedaży detalicznej.

Screen Shot 04-27-16 at 06.17 AM