Analitycy TDS zgadzają się z rynkowym konsensusem, iż szwedzki bank centralny (Riksbank) pozostawi dzisiaj stopy procentowe na poziomie -0,5%, choć ich zdaniem prognozowana pierwsza podwyżka zostanie przesunięta z połowy 2017 na 2018 rok.
Z tego punktu widzenia pytaniem jest to, czy Riksbank może wystosować wystarczający komunikat by wesprzeć gołębi ton obowiązujący teraz na szwedzkich rynkach. Według banku jest to możliwe.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Ostatnia deprecjacja SEK sugeruje, że Riksbank nie potrzebuje dalszego luzowania polityki, więc może spokojnie oczekiwać na to, co zrobią zarówno BoE jak i EBC, a także kierunkować swoją uwagę na dane makro.
Z drugiej strony ciężko będzie patrzeć na pokaźny spadek globalnych stóp procentowych, który dyskontuje luzowanie polityk ze strony BoE i EBC. Jeśli więc Riksbank pozostanie zbyt daleko za bankami centralnymi w Europie w kwestii “gołębiego tonu” polityki, wówczas rynki mogą zacząć kierować swój popyt na SEK, powodując jego aprecjację, co negatywnie mogłoby się odbić na inflacji.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Tak więc bank uważa, że Riksbank wskazał na kwietniowych projekcjach, że jest 50/50 w kwestii potencjalnego cięcia stopy repo o kolejne 10pb (bank wskazał projekcję głównej stopy na koniec 2016 na poziomie -0,53%).
Taki pogląd powinien wspierać ostatni ruch w górę na EURSEK, w miarę jak para zbliża się do końcoworocznego celu TDS równego 10,0.