O ile zachęcanie do kupna USDJPY przez bank może nie dziwić, to w przypadku rynku głównej pary walutowej wydaje się to dość dziwne posunięcie. Jak jednak argumentują techniczne podejścia w przypadku obydwu rynków analitycy ING?
USDJPY wyłamał się ostatecznie z konsolidacji między 118,3 a 120,5 w której poruszał się w ciągu ostatnich tygodni. Dlatego też bank uważa, że zwyżki powinny być kontynuowane i zaleca kupno. Następny silnym oporem powinien być rejon 121,5.
Źródło: www.efxnews.com
Jeśli chodzi o rynek EURUSD bank notuje, że krótkoterminowy trend spadkowy rozwinął się po przełamaniu 1,1290. Jednakże co ciekawe ich zdaniem przestrzeń do niższych poziomów jest ograniczona i rozważają powrotu wzrostów, gdy tylko zobaczą formowanie się coraz wyższych minimów.
Co więcej cena ma mieć silne wsparcie w postaci 1,1045-1,1030 oraz 50-sesyjną średnią ruchomą w rejonie 1,0916. W tym miejscu ING wysnuwa odważną tezę, sądząc, iż krótkoterminowa słabość rynku głównej pary walutowej będzie najpewniej jedną z najlepszych okazji do kupna w tym roku przed znaczącym ruchem w górę. Przełamanie oporu na 1,1490 na wykresie dziennym powinno skutkować testem 200-sesyjnej wykładniczej średniej ruchomej w rejonie 1,1795.
Źródło: www.efxnews.com
