Danske Bank potwierdził swoje oczekiwania, iż EBC ma utrzymać swoje cierpliwe stanowisko na najbliższym posiedzeniu 2 czerwca. Analitycy banku wciąż wierzą, że EBC będzie jednak musiał rozszerzyć swój już pokaźny program skupu aktywów.
Ponadto Danske nie oczekuje wysłania ze strony EBC jakichkolwiek sygnałów dotyczących dalszego luzowania. Ważnym argumentem dla Rady Prezesów będzie pozostanie cierpliwym, w miarę jak warunki finansowe poprawił się w następstwie środków luzujących ogłoszonych na początku marca.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Ostatnie luzowanie ilościowe dostrzegane jest zdaniem banku w niższych realnych swapach z powodu wyższych oczekiwań inflacyjnych mierzonych rynkowo w krótkim terminie.
Poza tym bank oczekuje wzrostowej rewizji co do głównej prognozy inflacji na 2016/2017 z powodu wyższych cen ropy i żywności, lecz analitycy spodziewają się spadkowej rewizji inflacji bazowej na przestrzeni całego horyzontu prognozy.
Dodatkowo bank twierdzi, że EBC pozostanie poza wojną walutową, stąd nie będzie chciał dalej ścinać stóp procentowych. W kwestii dalszych działań bank sądzi, że nie zobaczymy trwałej inflacji w kierunku 2%, stąd EBC ma być zmuszony działać dalej.
Zobacz: Bezpłatne sygnały forex w XM. Sprawdź naszą skuteczność
Danske estymuje znaczny wzrost inflacji począwszy od czerwca tego roku, lecz głównym sterownikiem ma być kontrybucja ze strony cen energii. Niemniej to bez znaczenia, czy cena ropy podąży za prognozą banku czy też za rynkiem forward, gdyż efekt ten ma zaniknąć w drugim kwartale 2017 (efekt bazy).
Ponadto EBC może zwrócić swoją uwagę w kierunku Grecji, której obligacje być może wkrótce ponownie będą akceptowane jako zabezpieczenie kredytu.
