J2T

akademia baner pojedynczy wpis żółty

Wczorajsze posiedzenie Rezerwy Federalnej nie zaskoczyło mocno rynków, lecz okazało się lekko bardziej gołębie, niż wcześniej tego oczekiwano.

W rezultacie tego notowania USD zniżkowały, stawki na rynku stopy procentowej i rentowności obligacji obniżyły się, a aktywa safe haven dostały wiatru w żagle, co było wsparte również przez nocną decyzję Banku Japonii.

Oczekiwania co do stóp przez FED i rynku, źródło: Bloomberg
Oczekiwania co do stóp przez FED i rynku, źródło: Bloomberg

Na uwagę wczorajszego posiedzenia zasługuje przede wszystkim jeden wykres, który pokazuje jak daleko znajdują się oczekiwania rynkowe od tych prezentowanych przez FED w kwestii podwyżek stóp procentowych.

Zobacz: Szanse i ryzyka na rynku GBPUSD przed referendum

Forex Demo

Jak wiadomo, co z resztą było już wielokrotnie mówione, powyższe kropki wskazują osobiste oczekiwania w kwestii wysokości stóp procentowych przez poszczególnych członków FOMC w danym roku. Jedną z najistotniejszych zmian, jakie zaszły na owym wykresie (w porównaniu do marcowych danych – wykres publikowany jest raz na kwartał) jest pojawienie się aż 6 “kropek” przy roku 2016 w zakresie 0,5-0,75%.

Oznacza to, że aż 6 członków FED (prawdopodobnie z Janet Yellen włącznie) spodziewa się tylko 1 podwyżki stóp do końca roku (poprzednio była tylko jedna taka osoba). Choć mediana pozostała na dwóch podwyżkach, to zmiana ta okazała się mocno gołębia. W przypadku ostatniego roku (2018) nie mieliśmy znaczących zmian w “kropkach”. Z kolei mediana stóp na rok 2017 zostało obniżona z 1,9% do 1,6%.

Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Co jednak najbardziej zaskakujące, jak niskie są oczekiwania rynkowe (fioletowa linia). Obecnie rynek (nas postawie stawek OIS) wycenia kolejną podwyżkę stóp dopiero około połowy 2017 roku! Z kolei szanse na podwyżkę stóp w lipcu spadły po wczorajszym posiedzeniu do około 7%.

Projekcje makro, źródło: Federal Reserve
Projekcje makro, źródło: Federal Reserve

Prócz tego w podwyższone zostały projekcje inflacyjne dla PCE i core PCE dla obecnego roku, co oczywiście wynika z odbicia cen ropy naftowej. Co ciekawe, stopa bezrobocia (prognoza) na rok 2018 poszła w górę, choć tylko o 0,1pp, lecz może to zwiastować, że FED nie oczekuje już spadków stopy bezrobocia. Tego nie można jednak powiedzieć o innych wskaźnikach z rynku pracy, które zdaniem FED mają powrócić do wzrostów – przede wszystkim mamy tutaj na uwadze:

  • dynamikę płac
  • obniżenie stopy underemployment (zatrudnieni poniżej swoich kwalifikacji)
  • podwyższenie stopy partycypacji pracy, która znajduje się dużo niżej w porównaniu do okresu sprzed kryzysu finansowego (mimo tego, że stopa bezrobocia de facto spadła w pobliże tych pułapów)