Ostatnie dni przyczyniły się do sporego tąpnięcia na rynku dolara australijskiego, które to miało swoje podłoże na różnych płaszczyznach. Deprecjacja AUD fundamentalnie jak i technicznie ma możliwość dalszej kontynuacji.
Po pierwsze za spadki Australijczyka odpowiadają nie najlepsze nastroje na chińskich indeksach. Od kilku dni trwa bowiem prawdziwa lawina, a wartości indeksów kurczą się z dnia na dzień. Jeśli nie mamy do czynienia ze spadkami de facto to rynek traci to co zdołał wypracować w ciągu sesji. Przykładem jest poniedziałkowa sesja, która ze startu blisko +8% zakończyła wzrostem niewiele powyżej 0 jeśli chodzi o Shanghai Composite.
Spadki skłaniają chińskie władze do interwencji. Pierwotnie tamtejszy regulator tłumaczył to zwykłą korektę, niemniej jednak sam chyba nie wierzył w te słowa, gdyż dwa dni później PBOC ściął stopy. Na tym jednak Chińczycy nie poprzestali. W miniony weekend chińska giełda zdecydowała się zawiesić IPO zmniejszając podaż ze strony nowych firm.
Niekorzystne nastroje w Chinach skutkowały przeceną surowców, w tym miedzi czy rudy żelaza (tylko dzisiaj cena tony spadła ponad -5%). To właśnie one są w dużym stopniu importowane z Australii. Tym samym nie dziwi silne powiązaniem obydwu kwestii. Poniżej korelacja cen rudy z AUDUSD.
My jednak skupimy się na parze AUDNZD, która wydaje się, że może rozpocząć większą korektę po rajdzie spowodowanym cięciem stóp przez RBNZ. Zanim przejdziemy do analizy technicznej warto zwrócić uwagę na fundamenty tego rynku w postaci indeksów towarowych dla obydwu walut.
Poniżej owy spread wraz z zestawieniem pary. Jak widać obecnie (na koniec czerwca) wzrost na parze był zdecydowanie większy aniżeli zwyżka wskaźnika towarowego sporządzanego przez Centralny Bank Australii/zniżka tożsamego w przypadku Centralnego Banku NZ.
Ponad to jutro mamy posiedzenie RBA (decyzja o 6:30 czasu polskiego). Konsensus rynkowy nie oczekuje jednak zmian w wysokości kosztu pieniądza. Tym samym główna stopa powinna zostać na poziomie 2%. Podobnego “zdania” jest rynek stopy procentowej, który nie wycenia praktycznie żadnego ruchu na przestrzeni kolejnych trzech kwartałów.
Niemniej jednak kłopoty w Chinach wraz ze spadającymi cenami surowców mogą dać pretekst RBA do bardziej gołębiego tonu. Niewykluczone, że ponownie usłyszymy zdanie dot. przewartościowania AUD (mimo dużych spadków). Ponad to prawdopodobnie szef Glenn Stevens może pokusić się o frazę, iż dalszym ruchem może być zarówno wzrost jak i obniżka stóp.
- [VIDEO] Proponowane przyszłotygodniowe strategie na “polskich” rynkach FX
- Zyskaj dostęp do sygnałów i analiz przygotowanych przez profesjonalistę!
Tym samym warto szukać pozycji krótkich, które są potwierdzone w analizie technicznej. Patrząc na wykres tygodniowy piątkowe zamknięcie skutkowało wyrysowaniem formacji spadającej gwiazdy, na oporze 1,1300. Zatem popyt powyżej tego poziomu został szybko stłumiony, zaś kolejny opór w postaci zniesienia 38,2% zakończył zwyżkę, jak dotychczas. Warto zwrócić uwagę jeszcze na długoterminowe wykupienie rynku.
Przechodzą na interwał bardziej nadający się do gry, na pierwszy rzut oka rzuca się potwierdzenie doji na samym szczycie, poprzez piątkowe zamknięcie poniżej jej. Zatem już teraz wydaje się atrakcyjnym zawieranie pozycji krótkich ze stopem nad szczytem spadającej gwiazdy z wykresu W1 na 1,1435.
Celem mogą być okolice zniesienia 38,2% wspierane za pomocą strefy popytu na 1,0870. Dodatkowo warto zauważyć, że owy potencjalny poziom TP to również okolice zniesienia z wykresu tygodniowego (23,6%). Również i na interwale dziennym obserwujemy wykupienie.