W dniu dzisiejszym stratedzy banku w nocie do swoich klientów zwracają uwagę na stosunek ryzyka do zysku USD w kontekście jutrzejszego raportu z amerykańskiego rynku pracy – słynne payrolls.
Zdaniem banku ostatnie marcowe posiedzenie FOMC i gołębi komunikat, który zapoczątkował spadki dolara był bardzo podobny do sytuacji z ubiegłego roku. Tym samym FED zniszczył jastrzębi pogląd po publikacji dot-chartu (wykres obrazujący wysokości stóp procentowych w czasie przez poszczególnych członków Komitetu) z marca 2014. Do tego w kwietniu zeszłego roku mieliśmy również słabe dane z rynku pracy za marzec. To w połączeniu z gołębim minutes skutkowało wzrostami EURUSD. Oczywiście należy pamiętać, iż wówczas bazowaliśmy na zupełnie innych poziomach (oporem był poziom… 1,4000).
Jednak mimo dość zaskakująco gołębiego komunikatu jaki zaprezentował na FED podczas ostatnich posiedzeń GS nie sądzi, że możemy mieć powtórkę z tamtejszych wydarzeń (spadek USD). Bank podkreśla, że obecnie stopa bezrobocia znajduje się na dużo niższym pułapie. Daje to uzasadnioną szansę, iż figura ta zbliży się do szacunku stopy NAIRU*, którą FED określił na 5,1% podczas obecnego lata (aktualna stopa bezrobocia to 5,5%).
Piątkowy raport będzie tym ciekawszy, iż Goldman prócz dobrego odczytu kwietniowego (prognoza banku to 230k) spodziewa się sporej rewizji marcowego raportu. Analitycy podkreślają, iż od 2010 roku średnia 2-miesięczna rewizja w kwietniu wyniosła +74k, najmniejsza rewizja w poprzednich latach za kwiecień to +36k. Tym samym zdaniem GS należy oczekiwać pozytywnych wiadomości dla dolara.
Podsumowując GS uważa, że rynek zaczyna wyceniać koniec gołębiego widma dla dolara, co ma przełożyć się na dobrą okazję na ponowne wchodzenie w pozycje długie przed NFP. Według GS najlepszymi pomysłami są short na EURUSD i long na USDJPY.
Jednocześnie bank zaznacza, iż w dalszym ciągu jest wysoce przekonany o spadkach EURUSD (roczna prognoza to 0,95) i wzrostach USDJPY (roczna prognoza to 130).
*Stopa bezrobocia NAIRU jest stopą “nie przyspieszającą inflacji”. Oznacza wielkość zatrudnienia, przy której poziom inflacji jest stabilny. Stopa ta odzwierciedla sytuację, w której płace oczekiwane zrównują się z realnymi płacami wynikających z aktualnej sytuacji gospodarczej. Innymi słowy pracownicy nie oczekują wzrostu płac (inflacji płac), tym samym stopa inflacji nie jest sterowana przez rynek pracy.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale doskonale wiemy, jak Ci ją ułatwić. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
82% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty.