Podczas sesji azjatyckiej swoją wypowiedź miał członek Rezerwy Federalnej, prezes oddziału FED z Nowego Jorku William Dudley. Wydarzenie to miało miejsce podczas wspólnego wydarzenia organizowanego przez PBoC oraz właśnie nowojorski oddział FED w Chinach.
Zobacz: EURGBP ekstremalnie wykupiony. Analiza rynku FRA
Kluczowe kwestie, do jakich odniósł się Dudley:
- bilans ryzyk dla gospodarki USA skierowano lekko w kierunku spadku
- wzrosła jego niepewność odnośnie perspektywy gospodarczej
- podkreślił, że w niewielkim stopniu obniżył swoją perspektywę na 2016 rok dla USA
- perspektywa ta może zostać obniżona bardziej znacząco, jeśli warunki finansowe wciąż będą się zacieśniać (między innymi silny dolar)
- nieco mniej przekonania, iż inflacja wróci do celu 2% w średnim terminie
- spadek oczekiwań inflacyjnych budzi obawy, a ich dalsze obniżenie może być niepokojące
- podwyższona zmienność na rynkach EM nie jest zaskoczeniem
- w większości przypadków rynków EM kraje te mają narzędzia do radzenia sobie z obecnymi trudnościami
- słabość rynków EM jest jednym z powodów, dla których podwyżki FED powinny być stopniowe
- FED ściśle monitoruje gospodarki na całym świecie oraz wydarzenia na rynku finansowym
- ostatnie zawirowanie na rynku finansowym nie jest spowodowane przez FED
- miesięczny odczyt inflacji nie tworzy trendu (odniesienie się do ostatnich odczytów CPI i PCE)
- Chiny robią dobrą robotę przekierowując wzrost w kierunku konsumpcji
- aprecjacja USD dobrze uzasadniona poprzez cykl gospodarczy
- nie należy oczekiwać, że banki centralne będą wysyłać sygnały odnośnie do przyszłych ruchów
- komunikacja banków centralnych powinna być tak prosta jak to tylko możliwe
Komunikat jest dość wyważony, niemniej jednak należy brać pod uwagę, że Dudley prezentuje zdecydowanie gołębie podejście. Stąd też nie powinniśmy się dziwić, iż optuje przy konieczności stopniowych podwyżek lub nawet braku takowej na marcowym posiedzeniu. Najbliższe „duże” posiedzenie FED już 15-16 marca. Wcześniej, bo już 10 marca poznamy decyzję EBC.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
O poranku amerykański dolar znajduje się w odwrocie, zyskując jedynie do CHF i JPY, czyli walut typowo safe haven. Na rynku od samego rana widoczny jest zdecydowanie tryb risk-on, wspierający AUD i NZD.
