Już dzisiaj o godzinie 13:00 opublikowany będzie komunikat po posiedzeniu Banku Anglii. Ponadto w tym samym czasie poznamy także zapis z tego wydarzenia, czyli słynne minutki oraz wisienkę na torcie, czyli kwartalny raport o inflacji. 45 minut później konferencję prasową rozpocznie prezes BoE Mark Carney.
Zobacz: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Po pierwsze należy zwrócić uwagę, że ostatnie wydarzenia takie jak podwyższona zmienność na rynku, obawy o spowolnienie gospodarcze w Chinach i kolejne spadki cen ropy naftowej od czasu ostatniego posiedzenia wpłynęły negatywnie na oczekiwania odnośnie pierwszej podwyżki stóp procentowych. Obecnie rynek nie oczekuje żadnego ruchu aż do 2018 roku.
Ponadto inflacja wciąż pozostaje bliska zeru, a ostatnie spadki w cenach ropy mogą skutkować kolejną rewizją projekcji inflacyjnych, które de facto były rewidowane w dół na każdym z ostatnich posiedzeń. Tym samym z tego punktu widzenia ryzyka dla funta są zdecydowanie zakrzywione w kierunku spadków, zwłaszcza w obliczy trwającego aktualnie short squeeze.
Następne ryzyko dla GBP podczas dzisiejszego wydarzenia wynika z dynamiki płac, która w ostatnim czasie spowolniła do najniższego poziomu od lutego 2015. W tym kontekście warto również przytoczyć wypowiedzi wielu członków BoE, który mówili, iż chcą zobaczyć więcej dowodów na to, że płace rosną zanim podejmą decyzję o podwyżce stóp procentowych.
Zobacz: Arkadiusz Balcerowski nominowany do nagrody Analityka Roku!
Tym samym w obliczu wciąż dość ospałej dynamiki cen nie należy oczekiwać, że dzisiejszy komunikat będzie pod tym względem jastrzębi. Dodatkowo należy przypomnieć sobie ostatnie słowa Carney’a ze stycznia, iż obecny czas nie jest dobry na podwyżki stóp.
W tej całej niekorzystnej sytuacji są jednak widoczne pewne plusy, przede wszystkim wynikające z ostatniej silnej deprecjacji funta, która od listopada wyniosła niemalże 5%. Owy ruch zwiększa prawdopodobieństwo szybszego odbicia inflacji, gdyż kreuje wewnętrzną presję inflacyjną (wzrost kosztów importu zachęca do nabywania dóbr i usług w graniach kraju).
Zobacz: Indeks ISM rozłożony na czynniki pierwsze. Czego oczekuje rynek?
Warto również dodać, że podczas listopadowego posiedzenia Bank Anglii wskazał, że cel inflacyjny na poziomie 2% może zostać przestrzelony w średnim terminie, chyba że polityka zostanie szybciej zacieśniana niż jest to oczekiwane. Tym samym przy aktualnym kursie GBP ryzyko to może być jeszcze większe. Poza tym należy brać pod uwagę możliwe odbicie cen ropy w nadchodzących miesiącach (specjalny raport odnośnie ropy już wkrótce).
W tym kontekście ciekawy wykres prezentuje Narodowy Instytut ds. badań gospodarczych i społecznych. Według niego, opierając się o obecną wycenę podwyżek stóp procentowych na podstawie rynku stopy procentowej, inflacja może zostać przestrzelona już w przyszłym roku, gdyby BoE nie zdecydował się na podwyżki przed 2018 roku. Stąd też nie wykluczone, że podczas dzisiejszego raportu usłyszymy komentarz wskazujące na to, że cel inflacyjny może zostać osiągnięty szybciej niż oczekiwano, co w naturalny sposób może być pomocne dla GBP.
Podsumowując, ryzyka są dość wyważone, stąd też o reakcji na GBP mogą zaważyć szczegół w samym przekazie, a przede wszystkim słowa Carney’a podczas konferencji prasowej.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale doskonale wiemy, jak Ci ją ułatwić. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
