J2T

Ostatnie dane makro pokazały, że inflacja konsumencka w czerwcu w Wielkiej Brytanii zwolniła dość nieoczekiwanie z 2,9% do 2,6% (CPI). Jest to pierwszy spadek w ujęciu rocznym od października 2016.

Konsensus wskazywał, że wskaźnik dynamiki cen pozostanie na poziomie 2,9%, co było dodatkowym zaskoczeniem i powodem do deprecjacji GBP. Niemniej jednak sytuacja ta nie jest taka zła.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wyższa inflacja powinna działać in plus na funta z uwagi na możliwość szybszej podwyżki stóp procentowych. Z drugiej strony trzeba wskazać, że UK boryka się z problemem ujemnej dynamiki płac realnych, stąd niższa dynamika cen może być korzystna dla GBP w dłuższym okresie.

źródło: Bloomberg

Poza tym trzeba dodać, że inflacja bazowa (wykluczająca najbardziej zmienne produkty jak energia oraz żywność) spadła z 2,6% do 2,4% r/r. Tym samym możemy powoli doświadczać zanikania wpływu efektu pass-through płynącego z rynku walutowego (wyższa inflacja powodowana 12%-ową deprecjacją funta).

Forex Demo

Na koniec zaznaczmy, że dynamiczniejsze wskaźniki CPI były powodem ostatniego podziału wśród członków BoE, którzy głosowali 5-3 w czerwcu za pozostawieniem stóp na niezmienionym poziomie. Kolejne posiedzenie już 3 sierpnia, stąd interesujące będzie to, czy liczba jastrzębi czasem się nie zmniejszy.

W mojej opinii podnoszenie stóp procentowych wyłącznie z powodu wyższej inflacji importowej byłoby błędem, prowadzącym do potencjalnego stagflacji w krótkim okresie i do znacznie niższej dynamiki wzrostu w dłuższym okresie.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale doskonale wiemy, jak Ci ją ułatwić. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO